10 NAJŚMIERTELNIEJSZYCH ZNAKÓW SAMOOBRONY, KTÓRYCH PRAWDOPODOBNIE NIE ZNASZ

X

Prywatność & Cookies

Ta strona używa cookies. Kontynuując, wyrażasz zgodę na ich użycie. Dowiedz się więcej, w tym jak kontrolować pliki cookie.

Got It!

Reklamy

Czy wiesz, że możesz być samowystarczalny, nawet o tym nie wiedząc? Na szczęście, w tym poście poznasz mało znane oznaki samosądów, abyś mógł zacząć je przezwyciężać!

CHRZEŚCIJANIE POWOŁANI SĄ DO PRAWEGO ŻYCIA. Jest jednak jeden szczególny rodzaj „sprawiedliwości”, który łatwo może uniemożliwić nam wejście do Królestwa Bożego. W rzeczywistości, ten rodzaj sprawiedliwości został mocno potępiony przez naszego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Jest to również powód, dla którego Hiob został ukarany przez Boga. Ten zwodniczy rodzaj sprawiedliwości jest tak silny, że może łatwo oślepić duchowo osobę, która nawet nie wie, że ją posiada.

Mówię o PRAWOŚCI WŁASNEJ. Ten problem był powszechnym grzechem w całej historii Kościoła. Przecież tak łatwo jest być samosprawiedliwym. Jest to ludzka i naturalna skłonność, którą wszyscy musimy przezwyciężyć.

Zobacz ten film o szokujących oznakach własnej prawości.

Tak trudno jest wykryć w naszym życiu własną prawość. W rzeczywistości potrzeba innych ludzi i Słowa Bożego, aby nam ją wskazać. Dlatego w tym wpisie chcę podzielić się z wami dziesięcioma najbardziej zabójczymi oznakami samosądów.

Znak nr 1: Ludzie samosądni odpychają innych

Czy kiedykolwiek byłeś w pobliżu osoby, która sprawiała, że czułeś się nieswojo, niesprawiedliwie i winny, ponieważ widziałeś, jak OBIEKTYWNIE pokazuje swoją prawość? Ta osoba nieustannie ociera się o twoją twarz swoimi prawymi czynami i w tym procesie, nieświadomie PUTUJE LUDZI. W rezultacie nie lubisz się z nią zaprzyjaźniać, ponieważ roztacza wokół siebie aurę, która sprawia, że czujesz się duchowo gorszy.

To jest dokładnie to, co robi zadufana w sobie prawość. ODPYCHA LUDZI. Z drugiej strony, prawdziwa prawość PRZYCIĄGA ludzi do ciebie. Jezus Chrystus jest doskonałym przykładem sprawiedliwej istoty. On przyciąga ludzi do siebie, a nie ich odtrąca.

Znak nr 2: Samosprawiedliwi ludzie paradują ze swoimi dobrymi uczynkami

Faryzeusze i uczeni w Piśmie są doskonałymi EPITOMAMI samosprawiedliwości. Z tego powodu Chrystus żarliwie ich strofował. Przeczytaj Mateusza 23, a zobaczysz, ile razy Chrystus powiedział: „Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze”. Chrystus stwierdził, że musimy przekroczyć sprawiedliwość tych ludzi, jeśli kiedykolwiek chcemy wejść do Królestwa Bożego (Mt 5, 20).

Samo-sprawiedliwość jest bardziej zewnętrzną manifestacją niż wewnętrznym nawróceniem osoby.

Co więc jest złego w faryzeuszach i uczonych w Piśmie? Oni uwielbiają PUBLICZNIE pokazywać ludziom swoją sprawiedliwość. Oni „nosili swoją sprawiedliwość na zewnątrz”. Kiedy poszczą, chcą się pokazać ludziom, którzy poszczą (Mt 6:16). Kiedy pokutują, nie wydają owoców pokuty (Mt 3:8). Kiedy dają jałmużnę, trąbią w trąbę (Mt 6:2). I ta lista ciągnie się w nieskończoność.

Zrozumcie o co chodzi. Samokrytyka jest bardziej zewnętrzną manifestacją niż wewnętrznym nawróceniem osoby.

Znak nr 3: Ludzie samokrytyczni są bez współczucia

Bycie samokrytycznym czyni cię osobą bez większego współczucia. Dlaczego? Ponieważ widzisz innych ludzi pełnych grzechów i wad i nie rozumiesz, dlaczego tacy są. Trudno ci spojrzeć w głąb siebie i zdać sobie sprawę, że ty też masz wiele niezałatwionych spraw. Zamiast być współczującym, zadufani w sobie ludzie są bardzo krytyczni wobec innych.

Czy podoba Ci się to, co czytasz? Jeśli tak, czytaj więcej inspirujących blogów subskrybując naszą stronę poniżej!

Znak nr 4: Ludzie prawomyślni nienawidzą i potępiają grzeszników

Czy kiedykolwiek jesteś w obecności złodzieja, cudzołożnika, wyłudzacza lub kogoś, kto popełnił straszny grzech, czujesz się nieswojo? Człowiek sprawiedliwy nienawidzi grzeszników, zamiast po prostu nienawidzić ich grzechów.

JEZUS CHRYSTUS KOCHA GRZESZNIKÓW. Jadał nawet z celnikami i rozmawiał z nimi. Spędzał więcej czasu z grzesznymi ludźmi w swoich czasach niż faryzeusze, którzy uważani są za „sprawiedliwych”.

Niebezpieczeństwo związane z samosądem polega na tym, że wierzysz, iż jesteś na pozycji Boga. Potępiasz ludzi i wydajesz stały wyrok. Określasz, kto będzie częścią królestwa Bożego, a kto nie.

Prawdziwa sprawiedliwość kocha grzesznika, ale nienawidzi grzechu.

Znak nr 5: Samosprawiedliwi ludzie kochają aprobatę i pochwały od ludzi

Jedną z motywacji samosprawiedliwej osoby jest uzyskanie aprobaty od ludzi. Chce wyglądać na sprawiedliwego, więc ludzie mają go w poważaniu. Dokładnie to samo robili faryzeusze. Robili swoją jałmużnę na oczach wielu ludzi, oszpecali swoje twarze podczas postu, uwielbiali siedzieć na najlepszych miejscach w synagogach i cieszyli się, gdy nazywano ich pompatycznymi tytułami, by wymienić tylko kilka z nich.

Niestety, mają swoje nagrody. Nie czekali na o wiele większą nagrodę, którą może dać im tylko Bóg.

Tutaj jest coś do przemyślenia:

Kiedy robimy coś dobrego, nie robimy tego, aby pokazać, jak bardzo jesteśmy sprawiedliwi, ale robimy to, aby pokazać, jak wspaniały jest żyjący Bóg. Czynimy nasze dobre uczynki, aby ludzie „widzieli dobre uczynki i chwalili Ojca w niebie” (Mateusz 5:16).

Znak nr. 6: Ludzie zadufani w sobie wyliczają swoje dobre uczynki

Czy zauważyłeś kiedyś, jak trudno jest nam zapomnieć o dobrych rzeczach, które zrobiliśmy dla innych ludzi? Za każdym razem, gdy zrobimy coś dobrego, mamy taki mały notatnik w naszym mózgu, gdzie wypisujemy wszystkie nasze dobre uczynki. Potem sumujemy je wszystkie i pokazujemy sobie i innym, jacy jesteśmy sprawiedliwi!

Czasami mamy tak wysokie mniemanie o sobie, że czujemy, iż Bóg tak bardzo nas potrzebuje. W rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie: to MY rozpaczliwie potrzebujemy Boga!

Gdy tak postępujemy, zapominamy, że nasza sprawiedliwość jest jak brudne szmaty (Izajasza 64:6). Nasza sprawiedliwość jest niczym w porównaniu ze sprawiedliwością Bożą.

W rzeczywistości nie jest naszym zadaniem wyliczanie naszych dobrych uczynków. Jest nim Bóg. „Bóg bowiem nie jest niesprawiedliwy, gdy zapomina o pracy i trudzie miłości, które okazali dla jego imienia, gdy służyli świętym i służą im” (Hebrajczyków 6:10).

Znak nr 7: Ludzie zadufani w sobie odrzucają korektę

Jeśli pozostaniemy zadufani w sobie, przyjdzie czas, że staniemy się bezduszni. Trzymamy się naszej samokrytyki, a ona nas zatwardza. A kiedy będziemy potrzebowali korekty, pojawi się w nas Pycha i staniemy się nie do nauczenia.

Ta twardość serca może wynikać z przekonania, że wiesz już prawie wszystko, że już wiesz, co mówi Pismo i nic nowego nie może cię już zachwycić. Myślisz, że nie ma się już czego uczyć i nie pozwolisz, aby ktokolwiek mówił ci, co masz robić. Staliśmy się zbyt próżni w naszym myśleniu, że nie pozwalamy nikomu wskazać, gdzie mogliśmy się pomylić.

Prawdziwie sprawiedliwi ludzie mają dziecięcą postawę. To zupełnie co innego niż to, co czują o sobie ludzie zadufani w sobie. Jezus Chrystus był podatny na naukę pomimo swojej mądrości i boskiej natury. Robił wszystko, co kazał Mu zrobić Jego Ojciec.

Znak nr 8: Samo-prawi ludzie mówią do Boga

Aby Bóg mógł pracować z samowystarczalnymi ludźmi, muszą oni najpierw zostać upokorzeni. Jednak samokrytyka może się utrzymywać.

Jak Hiob, możemy mówić do Boga „nie” i racjonalizować nasze myśli i działania. Możemy pokazać Bogu, jak bardzo jesteśmy bogaci, jak bardzo powiększyliśmy się w dobra i jak niczego nam nie potrzeba (Objawienie 3:17). Możemy powiedzieć Bogu, jacy jesteśmy dobrzy dzięki temu, że postępujemy zgodnie z Jego przykazaniami i że należy Mu się poklepywanie po plecach i pochwały! Jednak tak jak kościół w Laodycei, nie wiedzieliśmy, że tak naprawdę jesteśmy „nędzni, nieszczęśliwi i biedni, i ślepi, i nadzy” (ten sam werset).

Znak nr. 9: Ludzie zadufani w sobie myślą o sobie jako o ważnych

Czasami, w naszym zapale i pasji w wykonywaniu Bożej pracy, wpadamy w pułapkę myślenia, że chodzi o NAS.

Patrzymy na wyniki naszej pracy i mówimy: „Wow! Zobaczcie, ilu ludzi przyszło do kościoła dzięki mnie!”. „Czy właśnie to widziałeś? Właśnie zainspirowałem całą kongregację MOIM SERMONEM!”. „Spójrzcie, jak wiele robię dla pracy kościoła. Jestem pewien, że beze mnie kościół nie będzie się rozwijał”. „Płacę dużo dziesięciny. Pastorowi na pewno będzie mnie brakowało, jeśli opuszczę ten kościół.”

Ten typ myślenia skupia się na własnym JA. Samopoczucie oznacza dosłownie „PRAWO WŁASNE”. W rzeczywistości wszyscy musimy być „PRAWIE CHRYSTUSOWI.”

Czasami myślimy o sobie tak wysoko, że czuliśmy, iż Bóg tak bardzo nas potrzebuje. W rzeczywistości jest odwrotnie: to MY rozpaczliwie potrzebujemy Boga!

Czasami mamy tak wysokie mniemanie o sobie, że czuliśmy, iż Bóg tak bardzo nas potrzebuje. W rzeczywistości jest odwrotnie: to my rozpaczliwie potrzebujemy Boga!

Prawi ludzie NIE MYŚLĄ o rzeczach, które stracili, idąc za Bogiem. Ale raczej koncentrują się na tym, co Bóg im dał!

Znak nr 10: Ludzie prawomyślni użalają się nad sobą

Za każdym razem, gdy prawomyślny jest karcony przez Boga, użala się nad sobą. Zamiast postrzegać próby i wyzwania w życiu jako sposób na rozwinięcie bogobojnej prawości, zamiast tego użalają się nad sobą i nie pozwalają sobie na rozwinięcie entuzjazmu do walki z nimi.

Jakub powiedział, że musimy „liczyć na radość, gdy wpadamy w różne próby”. W przypadku osoby zadufanej w sobie, po prostu znosiłaby ona próby, a nie cieszyła się z nich. Kiedy Bóg daje nam próby, to NIE dlatego, że chce nam przeszkodzić w dostaniu się do Królestwa, ale po to, aby pomóc nam rozwinąć sprawiedliwość, która pozwala nam być częścią Jego Rodziny.

Kiedy jesteśmy poprawiani za naszą arogancję, musimy mieć pozytywne nastawienie, wyciągnąć wnioski i zwyciężyć. Tylko w ten sposób możemy zniszczyć kajdany samosądów, które ograniczają nasz duchowy wzrost.

Słowa końcowe

Oto 10 śmiertelnych oznak samosądów. Nie ma wątpliwości, że trudno jest dostrzec w nas samoskuteczność. W rzeczywistości, za każdym razem, gdy robimy coś dobrego, naturalną reakcją jest pewna ilość samosądów rodzących się w naszych sercach.

Jednakże, jeśli naprawdę zobaczymy, jacy naprawdę jesteśmy bez Boga, wtedy zrozumiemy, że nasza sprawiedliwość musi pochodzić od Boga. W końcu to CHRYSTUS ŻYJE W NAS i to On pomaga nam wydawać owoce Ducha Świętego. Zamiast budować własną sprawiedliwość, MUSIMY BUDOWAĆ SPRAWIEDLIWOŚĆ BOGA.

Jest to głęboki i ważny temat, nad którym wszyscy powinniśmy się zastanowić. Samopoczucie jest rzeczywiście grzechem śmiertelnym, który wszyscy musimy przezwyciężyć, a będąc wyczulonym na te 10 oznak samopoczucia, mam nadzieję, że będziemy mogli odnieść większy sukces w stawaniu się mniej podobnymi do nas, a bardziej podobnymi do Boga!

Proszę rozważyć wsparcie tej strony poprzez zakup mojego eBooka:

7 Znaków Własnej PrawościInfografika

10 Znaków Własnej PrawościRighteousness Infographics
10 Signs of Self-Righteousness Infographics
Reklamy

Lubisz ten post? Rozpowszechnij go!

Więcej informacji.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *