Gerry Beckley z America o pochodzeniu tej klasycznej piosenki i o tworzeniu płyty z legendarnym zespołem Beatlesów George’a Martina i Geoffa Emericka
Z powodu koronawirusa i ograniczeń społecznych tutaj w L.A. i gdzie indziej w tej chwili, wszystkie nowe wywiady, które przeprowadzamy dla American Songwriter są robione przez telefon. Rozmawialiśmy z Gerrym Beckleyem, który wraz z Deweyem Bunnellem osobno pisali piosenki dla swojego zespołu America. Dewey napisał ich pierwszy przebój nr 1, krypto-klasyk „Horse With No Name” (o którego genezie Dewey opowie nam w nadchodzącym artykule).
A Gerry napisał ich drugi przebój #1, „Sister Golden Hair”, główny temat naszej rozmowy w tym dniu.
Gerry rozmawiał z nami ze swojego domu w Venice – tego kalifornijskiego – niedaleko plaży, w ciemny poranek 25 marca 2020 roku. Było ciemno zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie, z powodu tego kryzysu, który z każdym dniem rozszerzał się wykładniczo w wielu kierunkach. Poprzedniej nocy nadeszła straszna wiadomość, że Jackson Browne (stary przyjaciel Gerry’ego i jeden z bohaterów tej historii) przeszedł testy na obecność wirusa. To, co już było straszne i przerażające, pogorszyło się, a teraz było zbyt blisko domu.
Więc przed przejściem do dyskusji o piosence i innych muzycznych tematach, rozmawialiśmy o Jacksonie, a także o tym jak Gerry i jego rodzina radzili sobie z kryzysem. Powiedział nam, że jego rodzina – żona i dzieci – wszyscy są bezpieczni i zdrowi. Ale, niestety, jego żona i on obecnie znosili ten kryzys w przeciwnych zakątkach globu.
„Dzielimy nasz czas między dwa domy,” powiedział. „Mamy nasz dom w Sydney, Australia i nasz dom w Wenecji tutaj. I, niestety, byliśmy podzieleni w dwóch różnych krajach, kiedy to się zaczęło. jest w Sydney, a ja jestem tutaj. Więc to po prostu miało sens dla nas obu, aby hunkerdown gdzie jesteśmy. Ale jest nam dobrze. Nasze dzieci są tutaj, i jest im dobrze. A ponieważ i tak spędzamy sporo tygodni osobno z powodu naszej sytuacji, dla nas nie jest to nic nadzwyczajnego być osobno. Ale to było trudne w tych tryingtimes.”
Pytany o koncepcję „social-distancing „który wszyscy jesteśmy poinstruowani, aby przyjąć, powiedział: „I don’t mean to make light ofthis, but I’ve been pretty severely anti-social most of my life… I’ve alwaysbeen a little bit uncomfortable about being in crowds. Jestem czytelnikiem, a wiele z moich zainteresowań jest samotnych, jak na przykład fotografia. Więc to było nieco lepsze dopasowanie dla mnie niż dla innych, myślę, ponieważ jest to rodzaj rzeczy, które robię na bieżąco i tak.”
„Ale, oczywiście, wszyscy testujemy nasze możliwości. Jak wiele z tego możemy znieść? Myślę, że to się okaże.”
Choć celem tego wywiadu było rzekomo zagłębienie się w genezę jego piosenki „Sister Golden Hair”, Gerry wspaniałomyślnie wysłuchał naszych pytań o inne piosenki, które napisał, jak również o te, które jego partner Dewey Bunnnell napisał dla zespołu, zwłaszcza „Horse With No Name”, jak również o jego przemyślenia na temat piosenek i pisania tekstów, które przedstawimy Wam w najbliższej przyszłości.
Ale najpierw skupiliśmy się na „Sister Golden Hair”, którą napisał sam, będąc pod wpływem zarówno Jacksona Browne’a jak i George’a Harrisona, jak sam wyjaśnia.
Jest to radosna piosenka z nieoczekiwanymi pasmami mroku wplecionymi w tekst, co, jak powiedział, jest dynamiką pojawiającą się w wielu jego piosenkach. „Sister”, pomimo swojego podniosłego nastroju, zaczyna się od depresji, a każdy refren kończy się bezkompromisową szczerością: „I tried to fake it, I don’t mind sayin', I just can’t make it.”
Chociaż miał tę piosenkę już od dawna, nie nagrał jej aż do piątego albumu America, Hearts, drugiego z siedmiu, który został wyprodukowany przez legendarnego producenta Beatlesów George’a Martina, a inżynierem był współlegenda, inżynier The Beatles Geoff Emerick. Gerry opowiada historię ich spotkania, a także proces spełniania marzeń o pracy nad własnymi piosenkami z tymi dwoma wielkimi postaciami, które podziwiał od lat.
„Sister Golden Hair” szybko wspiął się na pierwsze miejsce listy przebojów Billboardu wiosną 1975 roku, kiedy to został wydany. Była to druga piosenka amerykańska, której udało się to osiągnąć, po „Horse With No Name” z 1972 roku, której autorem był Dewey Bunell. W tej relacji Beckley dzieli się swoimi wspomnieniami na temat tego, jak narodziła się ta piosenka, a także jak została wyprodukowana przez George’a i Geoffa, proces, który przebiegł szybciej niż ktokolwiek się spodziewał.
Oto, własnymi słowami, historia powstania piosenki i nagrania „Złotowłosej siostry Ameryki”.
GERRY BECKLEY:
Miałem tę piosenkę („Sister Golden Hair”) przez jakiś czas. Pamiętam, że napisałem ją i nagrałem na demo przed albumem Holiday. Ale miałem już piosenki, które napisałem wybrane na Holiday i byłem z nich bardzo zadowolony.
Pomyślałem więc: „Jestem dobry”, a wciąż miałem „Sister Golden Hair”, które siedziało w pobliżu przez jakieś półtora roku. To jest przykład tego, co się naprawdę stało. To nie jest tak, że w momencie, kiedy piszesz coś nowego, mówisz: „O mój Boże, chyba mam!”. Wiesz?
Piosenka była zainspirowana przez Jacksona. Byliśmy na trasie z Jacksonem. I zawsze kochałem jego piosenki z wielu powodów. Ale dużym z nich jest to, że zawsze jest taki wspaniały konwersacyjny ton, który on konstruuje. Jego teksty często czują się tak, jakby ktoś opowiadał ci historię; mówią bezpośrednio do ciebie.
I pomyślałem, że to naprawdę świetna rzecz do zrobienia w piosence, w przeciwieństwie do większości piosenek, które słyszałem, a które wcale takie nie były. Ten liryczny ton był czymś, co myślę, że dostałem od niego.
Inną rzeczą w tym utworze jest to, że jest w nim wyraźne brzmienie „My Sweet Lord”. Wszystko zaczyna się od dwunastostrunowej gitary akustycznej, po której następuje slideguitar, który został wzięty bezpośrednio z „My Sweet Lord”. Nie akordy czy cokolwiek innego, ale po prostu kombinacja dźwięków.
I jeszcze jedno: zawsze miałem ten rodzaj jasnego i ciemnego elementu w moich piosenkach. Nie mówię, że jest to zamierzone, ale jest to w wielu moich piosenkach. Jest coś, co brzmi bardzo dobrze, ale są w tym jakieś mroczniejsze, cieniste historie.
„Sister” jest tego świetnym przykładem: „Tried to make it Sunday, but I got so damn depressed.” Wiesz? „Set my sights on Monday.”
Robiłem kiedyś zajęcia z pisania piosenek i profesor zwrócił uwagę klasy na to, jak niezwykłe było to otwarcie. Hesaid, „Musisz zrozumieć, że to nie jest rodzaj rzeczy, którą normalnie byś napisał, a potem pomyślał, 'Otwórzmy tym piosenkę.'”
Ale myślę, że to jest podnosząca na duchu melodia. W refrenie jest „Meet me in the middle, meet me in the air.” Trudno o coś lepszego niż to, jeśli chodzi o śpiewanie.
Ale tak, „Set my sights onMonday, got myself undressed,” nie ma w tym żadnej rezolucji. To jest jak, „Ok, spróbujmy jeszcze raz.”
Dość dobrze naszkicowałem to, jak to szło. Jest wczesne demo, w którym jest słowo lub dwa, które zostało poprawione. Ale ogólnie rzecz biorąc, demo, które posiadam, a które chyba jest na jednym z naszych rarytasów na albumienow sounds, było bardzo podobne do tego głównego. To ja grałem na 12-strunówce i robiłem slide. Na płycie też grałem na slide. Miałem piękny lapsteel, który wybrał David Lindley. I po prostu nie jestem dobry w graniu na slide jak Duane Allman i Clapton. Ale mogę sobie poradzić na lapsteelu. Więc to ja na obu. Grałem na gitarze akustycznej, a potem wracałem i robiłem overdubbing na lap steel.
To jest melodia w tempie. A ja byłem typem balladowca, ale napisałem wiele utworów w różnych tempach.
Pamiętam, jak raz byliśmy w trasie z Brianem Wilsonem, a on siedział w skrzydle i oglądał cały koncert. „Sister” było na końcu występu i wiedziałem, że zawsze był fanem tej piosenki.
Więc po wszystkim pobiegłam do niego, „Co o tym myślisz, Brian? Co myślisz?”
A on na to, „Spieszyłeś się z tym.”
Nie było żadnej faktycznej Sister Gold Hair.Mieszasz wszystkie różne anegdoty ze swojego życia i składasz to razem i masz nadzieję, że tworzą dobrą zupę.
To przyszło dość szybko. Nie chcę mówić za innych, ale istnieje pewna konwencjonalna mądrość, która mówi, że czasami te, które przychodzą najszybciej, są najczystsze, a ja przekonałem się, że to prawda. Niektóre przychodziły tak szybko, że nie mogłem ich zapisać wystarczająco szybko, wiesz? Zdarzało mi się to. Z drugiej strony, miałem też takie, nad którymi pracowałem 20 lat. Ten przyszedł szybko.
George Martin go wyprodukował, a Geoff Emerick zajął się inżynierią. Ale aranżacja była moja. I spodobał nam się pomysł, żeby na początku wstrzymać się z perkusją. Kiedy produkuje się piosenkę, każdy instrument nie musi wchodzić na downbeat. Jest taki wspólny język produkcji, który mówi, że jeśli wstrzymasz się z basem do drugiej zwrotki, to doda to tylko kolejną warstwę. W „Sister Golden Hair” mamy ten słynny drum fill, gdzie perkusja wchodzi w drugim wersie po tym jak Ising „I do believe there’s times when a woman sure can be a friend of mine…”. Kiedy wykonujemy to na żywo, cała publiczność bębni. To dlatego, że jest to po prostu część budowy tej melodii. Więc myślę, że dobrze to zrobiliśmy z tym utworem.
Wyprodukowaliśmy sami pierwsze trzy albumy. Współprodukowaliśmy pierwszy, drugi i trzeci zrobiliśmy sami, a trzeci się nie sprzedał.
Pisaliśmy wszystkie piosenki, a także koncertowaliśmy, więc produkowanie własnych płyt to było po prostu za dużo, nie było na to czasu. Na pewno nie będziemy korzystać z usług zewnętrznych autorów. Zamierzamy śpiewać to wszystko. Będziemy jeździć w trasy koncertowe. Więc czułem, że jeśli znajdziemy odpowiedniego gościa, któremu będziemy mogli to przekazać, to te koła będą mogły się dalej kręcić.
Więc zrobiliśmy krótką listę. Na szczycie listy znalazło się nazwisko George’a Martina. I nigdy nie udało nam się przebrnąć przez faceta numer jeden na liście.
Byliśmy wielkimi fanami The Beatles i George’a, i znaliśmy każdą sekundę każdej ich piosenki. Ale nie mieliśmy pojęcia, czy rozważyłby współpracę z nami. To nie jest tak, że byliśmy nieznaną jednostką. Mieliśmy Grammy, mieliśmy dwa multi-platynowe albumy, całą serię hitów. Więc to, że się do niego zwróciliśmy nie było szalone. Bu
Przypadkiem był w L.A. na premierze Live and Let Die, nad którym pracował z Paulem McCartneyem.
Mieliśmy z nim spotkanie. Nie mogło pójść lepiej.
Pierwszą rzeczą, jaką powiedział, było: „Och, bardzo chciałbym to zrobić. Proszę tylko, żebyś przyjechał do Londynu. Zbudowałem wspaniały obiekt. Nie jestem już w EMI, ale zbudowałem Air Studios w Oxford Circus.
Nasz poprzedni album powstawał przez około trzy miesiące. To było dość rozwlekłe. I powiedział, „Nie mogę tak długo”. W tym czasie kupiłem już piętnastowieczny domek, jak to się robi, w Sussex. A Dewey i ja byliśmy w połowie Anglikami i nasze rodziny nadal tam mieszkają.
Więc powiedzieliśmy, „Jasne, oczywiście, że chętnie tam przyjedziemy.”
Więc pojechaliśmy tam. Byliśmy tak zaniepokojeni upewnieniem się, że jesteśmy razem dla tej monumentalnej korekty kursu, że powiedział do nas, „Trzymałem dwa miesiące w studio.” Powiedział: „Nie mówię, że musimy skończyć do tego czasu, ale zobaczmy, jak nam pójdzie. Ale mam dwa miesiące.”
Ponieważ to George Martin produkował, bardzo zależało nam na próbach i upewnieniu się, że wiemy, co robimy, zanim z nim wejdziemy, żebyśmy, gdy zaczniemy, byli gotowi. Pojechaliśmy więc do mojej chaty z małym sprzętem i ćwiczyliśmy przez tydzień lub dwa, żebyśmy wiedzieli, jakie są melodie. Mieliśmy już opracowane harmonie, aranżacje. Nie musieliśmy tego wszystkiego wymyślać w studiu.
W ciągu pierwszego dnia mieliśmy trzy lub cztery utwory. Byliśmy w jednej trzeciej drogi przez podkłady. Ponieważ ćwiczyliśmy to i znaliśmy dobrze wszystkie piosenki i aranżacje. George nie był do tego przyzwyczajony.
Pamiętam, jak rozmawiał z Geoffem i mówił: „Co się dzieje? Wygląda na to, że działa. Następny!”
Zrobiliśmy to w czternaście dni.Skończyliśmy cały album i miksowanie.
Na koniec George powiedział: „Cóż chłopaki, panowie, przykro mi, ale to nie może być sukces. Nic tak prostego nigdy nie mogłoby się udać.”
I to był piękny kredyt zaufania dla nas wszystkich, ponieważ ciężko pracowaliśmy, aby się tam dostać.
Praca z George’em i Geoffem była wspaniała. Byli pełni szacunku dla tego, co robiliśmy i dla naszego brzmienia. Nie próbowali tego zmieniać, ale pozwolili nam to uchwycić. Ale wnieśli też swoje własne pomysły. W pewnym momencie George usiadł ze mną przy fortepianie i graliśmy razem.
To była wspaniała współpraca. Zapoczątkowała ciąg siedmiu kolejnych albumów, które nagraliśmy razem.
Jesteś autorem tekstów piosenek? Weź udział w konkursie American Songwriter Lyric Contest.
„Sister Golden Hair”
By GERRY BECKLEY
Tekst:
Well I tried to make it Sunday, but Igot so damn depressed
That I set my sights on Monday and I got myself undressed
I ain’t ready for the altar but I do agree there’s times
When a woman sure can be a friend of mine
Well, I keep on thinkin' ’bout you,sister golden hair surprise
And I just can’t live without you, can’t you see it in my eyes?
Byłem jednym biednym korespondentem, i byłem zbyt, zbyt trudny do znalezienia
Ale to nie znaczy, że nie byłeś w moich myślach
Czy spotkasz mnie w środku, czy spotkasz mnie w powietrzu?
Czy pokochasz mnie tylko trochę, tylko tyle, aby pokazać, że ci zależy?
Cóż, próbowałem udawać, nie mam nic przeciwko temu, po prostu nie mogę tego zrobić
Cóż, wciąż myślę o tobie, siostro złotowłosa niespodzianko
I po prostu nie mogę bez ciebie żyć, nie widzisz tego w moich oczach?
Teraz byłem jednym biednym korespondentem, i byłem zbyt, zbyt trudny do znalezienia
Ale to nie znaczy, że nie byłeś w moich myślach
Czy spotkasz mnie w środku, czy spotkasz mnie w powietrzu?
Czy pokochasz mnie choć trochę, tylko na tyle, by pokazać, że Ci zależy?
Cóż, próbowałem udawać, nie mam nic przeciwko temu, by powiedzieć, że po prostu nie mogę tego zrobić.