Co wiemy na temat kontrowersji wokół Fair Oaks Farms

Kontrowersje wokół Fair Oaks Farms wywołały lawinę komentarzy w mediach społecznościowych, oświadczeń i odpowiedzi, które pojawiły się w związku z nagraniem wideo pokazującym okrucieństwo wobec zwierząt na popularnej farmie mlecznej w stanie Indiana.

W ciągu kilku dni po publikacji filmu wiele się wydarzyło, oto podsumowanie tego, co wiemy do tej pory.

RELEKCJA ZDJĘĆ

Misja Odzyskiwania Zwierząt we wtorek opublikowała czterominutowy klip pokazujący to, co twierdziła, że było „największym tajnym dochodzeniem w sprawie mleczarni w historii”.

Materiał filmowy, według ARM, dokumentuje „systemowe i nielegalne nadużycia w Fair Oaks Farms”.

„W ciągu naszych 10 lat bycia pod przykrywką, nigdy nie widzieliśmy tak konsekwentnego, ciągłego znęcania się nad nowonarodzonym zwierzęciem” – mówi w filmie założyciel ARM, Richard Couto. ARM opisuje siebie w sieci jako „organizację śledczą non profit, której celem jest eliminacja poważnych działań związanych z okrucieństwem wobec zwierząt”.

ARM powiedział, że śledczy spędził trzy miesiące pod przykrywką w Prairies Edge North Barn po tym, jak został zatrudniony jako pracownik opieki nad cielętami. Grupa zauważyła, że Fair Oaks Farms North Barn nie była celem, ale raczej stodoła była pierwszą farmą, która zatrudniła śledczego, który ubiegał się o pracę w wielu gospodarstwach mlecznych w Jasper i Newton Counties w Indianie.

„Pracownicy byli obserwowani jak policzkowali, kopali, uderzali, popychali, rzucali i uderzali cielęta,” ARM powiedział w oświadczeniu. „Cielęta były kłute i bite stalowymi prętami zbrojeniowymi, uderzane w usta i twarz twardymi plastikowymi butelkami do dojenia, uderzane kolanami w kręgosłup, przypalane gorącymi wypalarkami, poddawane ekstremalnym temperaturom, niewłaściwie odżywiane i pozbawiane opieki medycznej.”

Śledczy pod przykrywką donosili również o zwierzętach transportowanych na farmy cielęciny i uchwycili materiał filmowy przedstawiający zażywanie narkotyków i uprawę marihuany przez pracowników, ARM powiedział.

Fair Oaks Farms powiedziało w oświadczeniu, że zostało poinformowane o tajnym dochodzeniu kilka miesięcy temu i od tego czasu przejrzało materiał filmowy, który pokazał „pięć osób dopuszczających się wielu przypadków okrucieństwa wobec zwierząt i nikczemnego osądu.”

Odpowiedź FARMY

Farma powiedziała, że cztery z pięciu osób widocznych na filmie były pracownikami, a jeden był kierowcą ciężarówki, który odbierał cielęta. Trzech z czterech pracowników zostało zwolnionych zanim farma dowiedziała się o dochodzeniu, po tym jak współpracownicy zgłosili nadużycie do kierownictwa, powiedziała farma.

„Niestety, czwarty pracownik nie został złapany w tym samym czasie,” Mike McCloskey, założyciel Fair Oaks Farms, powiedział w oświadczeniu.

Czwarty pracownik został od tego czasu zwolniony, a Fair Oaks planuje zgłosić kierowcę ciężarówki do firmy, dla której pracuje, mówiąc, że „nie zostanie on ponownie wpuszczony na nasze farmy.”

„Jestem zdegustowany i biorę pełną odpowiedzialność za działania widoczne w materiale filmowym, ponieważ jest to sprzeczne ze wszystkim, za czym stoimy w odniesieniu do odpowiedzialnej opieki nad krowami i komfortu”, powiedział McCloskey w oświadczeniu w środę. „Pracownicy przedstawieni na filmie wykazali się całkowitym lekceważeniem udokumentowanego szkolenia, przez które przechodzą wszyscy pracownicy, aby zapewnić komfort, bezpieczeństwo i dobre samopoczucie naszych zwierząt. Jest to dla nas szok i otwieracz oczu, aby odkryć, że pod naszym nadzorem, mieliśmy pracowników, którzy wykazali lekceważenie dla naszych zwierząt, naszych procesów i dla rządów prawa. To wideo ARM rzuca światło na obszar, który – pomimo naszych dokładnych szkoleń, procedur przyjęcia pracowników i ogólnego zaangażowania w dobrostan zwierząt – wymaga poprawy.”

Fair Oaks Farms wezwało Couto i jego organizację, aby usiąść z nimi na spotkanie w celu omówienia wysiłków na rzecz poprawy po dochodzeniu.

W oświadczeniu wideo zamieszczonym na Facebooku w czwartek, McCloskey powiedział, że farma planuje zainstalować kamery na terenie posiadłości, aby pokazać „wszelkie interakcje zwierząt i personelu.”

„Konieczne jest, abyśmy upewnili się, że każda część tej farmy może być obserwowana z jednego centrum ogniskowego z osobą, która jest przeszkolona do oglądania każdego ekranu wszystkich tych kamer i upewniając się 24 godziny na dobę, że nasze zwierzęta nigdy nie cierpią z powodu jakiegokolwiek rodzaju znęcania się nad zwierzętami,” powiedział.

Farma planuje również zatrudnić osobę przeszkoloną w dobrostanie zwierząt, która będzie codziennie na farmie, jak również będzie miała grupę dobrostanu zwierząt, która będzie przeprowadzać „częste, niezapowiedziane audyty” co dwa do trzech tygodni.

Couto powiedział, że z zadowoleniem przyjmuje dyskusję z Fair Oaks Farms po ARM całe dochodzenie jest zwolniony.

„Rodzina McCloskey ma kilka bardzo trudnych pytań, na które musi odpowiedzieć”, powiedział.

Wezwał również Fair Oaks Farms do „zaprzestania wysyłania cieląt do cielęciny”, polityka McCloskey powiedział, że zostanie teraz wdrożona.

„Ze względu na brak komunikacji między dyrektorem generalnym odpowiedzialnym za sprzedaż zwierząt gospodarskich i mną, nie wiedziałem, że sprzedajemy nasze cielęta do przemysłu cielęcego i przepraszam za niezamierzone fałszywe twierdzenie, które zostało wcześniej przedstawione. Nasze cielęta nie będą już przeznaczone na cielęcinę”, powiedział w oświadczeniu.

THE FALLOUT

Pierwsza runda wideo wywołała oburzenie opinii publicznej w mediach społecznościowych i skłoniła wielu detalistów do wycofania niektórych produktów mlecznych ze swoich półek.

Jewel-Osco ogłosiło w środę, że usuwa wszystkie produkty Fairlife ze swoich półek po tym, jak pierwsza runda wideo została upubliczniona. Family Express również powiedział, że „zaprzestanie sprzedaży wszystkich produktów Fairlife, LLC” ze swoich sklepów.

Strack & Van Til powiedział również, że nie będzie już nosił produktów Fairlife w swoich supermarketach w północno-zachodniej Indianie, zgodnie z Northwest Indiana Times.

Chicago-based Fairlife, który jest własnością McCloskey, wymienia Fair Oaks Farms jako swój flagowy produkt.

„Nie akceptujemy żadnego rodzaju nadużyć i traktujemy tę informację poważnie”, powiedział Fairlife w środę, dodając, że natychmiast zawiesił dostawy mleka z mleczarni zidentyfikowanej w filmie.

„Mleczarnia wskazana na filmie reprezentuje mniej niż 5 procent wszystkich dostaw mleka Fairlife”, powiedziała firma w oświadczeniu na swojej stronie internetowej. „Około 30 mleczarni wspiera Fairlife; dlatego też odwiedzamy wszystkie mleczarnie osobiście i przeprowadzamy niezależne audyty trzeciej strony w ciągu najbliższych 30 dni, aby zweryfikować wszystkie praktyki hodowli zwierząt w gospodarstwach, w tym wszystkie szkolenia, zarządzanie i praktyki audytu. Będziemy również kontynuować współpracę z Fair Oaks Farms, aby zapewnić podjęcie konkretnych działań w celu rozwiązania tej sytuacji i utrzymania naszych wysokich standardów opieki nad zwierzętami.”

Korporacja Coca-Cola, która dystrybuuje produkty Fairlife, również poinformowała w swoim oświadczeniu, że jest w kontakcie z Fairlife w sprawie tej sytuacji i ma „pełne zaufanie do ich zespołu zarządzającego, aby pilnie rozwiązać ten problem z Fair Oaks Farms, który jest zewnętrznym dostawcą Fairlife.”

Biuro szeryfa hrabstwa Newton powiedziało, że zwróciło się o nazwiska pracowników, którym wypowiedziano umowy o pracę za okrucieństwo wobec zwierząt, a także o tożsamość świadka, który „nie zgłosił tej działalności przez jakiś czas.”

„Uznajemy potrzebę humanitarnego traktowania zwierząt i potrzebę pociągnięcia do odpowiedzialności za swoje działania osób, które wykroczyły poza akceptowalną praktykę zarządzania gospodarstwem”, powiedziało biuro szeryfa w oświadczeniu.

Dodało, że planuje współpracować z biurem prokuratora, aby postawić zarzuty za „jakąkolwiek działalność przestępczą, którą ujawniło niezależne dochodzenie.”

WHAT’S NEXT

Misja Odzyskiwania Zwierząt udostępniła w piątek rozszerzony materiał filmowy pokazujący to, co opisała jako „upiorne i odrażające” nadużycie.

„Celem tego półtoragodzinnego filmu szczegółowo opisującego ekstremalną przemoc w Fair Oaks Farms, jest danie szerszej publiczności dogłębnego wglądu w czystą powagę znęcania się nad zwierzętami, które ma miejsce w przemyśle mleczarskim”, powiedział Richard Couto, założyciel Animal Recovery Mission, w oświadczeniu. „Rozszerzone wideo również rzuca światło na zażywanie narkotyków, jak również dając szczegółowy wgląd w wiedzę najwyższego kierownictwa o brutalnie na cielęta i zero działań podjętych na krzywdzicieli i lub pomagając w zaniedbaniu zwierząt dzieci.”

Fair Oaks Farms nie odniósł się natychmiast do rozszerzonego materiału filmowego, ale odwołał swoją imprezę Dog-A-Palooza zaplanowaną na sobotę, aby „przeznaczyć wszystkie nasze zasoby, aby upewnić się, że incydent taki jak ten nigdy się nie powtórzy.”

Couto przyznał, że jego organizacja spotkała się z krytyką za nie wydanie filmów i zarzutów przeciwko Fair Oaks Farms wcześniej, mówiąc, że ostatnie wydanie jest częścią większego dochodzenia.

„Czekaliśmy tak długo, aby przejść do publicznej wiadomości z tego powodu, ponieważ musieliśmy dostać wszystkie tajnych operatorów z pola,” powiedział. „Wydanie wczoraj i zwolnienie operacji Fair Oaks Farms jest bardzo mała część naszego dochodzenia. To będzie się toczyć dalej i kontynuować. Uwolnienia są w najbliższym czasie.”

(Przeczytaj pełny raport z dochodzenia tutaj – UWAGA: zawartość graficzna)

Still, Couto powiedział ARM ma nadzieję, że jego dochodzenie „stworzy zmianę.”

„Ludzie muszą zrozumieć, że ten problem nie zniknie przez zwolnienie kilku pracowników lub nawet przez kilka aresztowań,” powiedział. „Wybierasz ten galon mleka migdałowego zamiast zwykłego mleka i to właśnie tam dokonuje się zmiana”.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *