Czy strażak 48/96 shift zagrożenie dla zdrowia?

„Co sądzisz o 48/96 harmonogramu zmian?” stał się jednym z moich najmniej ulubionych pytań, kiedy prezentuję na aktualnych wyników badań. Jest to trudne pytanie, ponieważ nie ma łatwego „to jest dobre” lub „to jest złe” odpowiedź w oparciu o naukę, która jest available.

Co nauka może nam powiedzieć, że sen jest ważne – bardzo ważne. Twoje ciało działa zgodnie z rytmem okołodobowym, który jest 24-godzinnym cyklem procesów fizjologicznych.

Brak snu przez zbyt długi czas i zakłócenie tego rytmu prowadzi do problemów fizycznych i poznawczych. Przewlekły niedobór snu zwiększa ryzyko nadciśnienia, raka, wrzodów, zawału serca i udaru mózgu.

Przewlekły niedobór snu zwiększa ryzyko nadciśnienia, raka, wrzodów, zawału serca i udaru mózgu.
Przewlekły niedobór snu zwiększa ryzyko nadciśnienia, raka, wrzodów, zawału serca i udaru mózgu. (Photo/CDC)

To również upośledza uwagę, sprawia, że jesteś bardziej zapominalski, utrudnia koncentrację i upośledza rozwiązywanie problemów i rozumowanie. W skrajnych przypadkach upośledzenie spowodowane brakiem snu jest podobne do upojenia alkoholowego.

Nauka mówi nam również, że brak snu prowadzi do zwiększonego ryzyka wypadków, jest związany z depresją i otyłością, ponieważ przerywa działanie peptydów regulujących apetyt.

Nauka mówi nam również, że praca zmianowa jest ogólnie zła dla zdrowia, ponieważ przerywa naturalny rytm organizmu do snu i często prowadzi do przewlekłych zaburzeń snu.

Przegląd literatury przedstawiony przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Komendantów Straży Pożarnej nakreślił kilka zagrożeń i obaw związanych z pracą zmianową – głównie w oparciu o dostępną literaturę na temat mieszkańców i lekarzy. W rzeczywistości, organizacje nadzorujące przepisy dotyczące limitów czasowych rezydentów medycznych eksperymentowały z ograniczeniem godzin, w których rezydenci mogą pracować po sobie w celu poprawy bezpieczeństwa.

Przerwany sen

Pomimo, że informacje są użyteczne, a krótko- i długoterminowe względy zaobserwowane w placówkach opieki zdrowotnej powinny być brane pod uwagę, wyzwaniem jest zastosowanie ustaleń z placówek opieki zdrowotnej bezpośrednio do straży pożarnej.

Wynika to z różnych wymagań i zadań. W szpitalu osoby zajmujące się leczeniem pacjentów lub obsługą ostrego dyżuru muszą być przytomne i czujne przez całą noc.

W przypadku większości społeczności straży pożarnej i ratownictwa medycznego tak nie jest. Raczej pozwala się im spać pomiędzy połączeniami i muszą być obudzeni tylko wtedy, gdy są potrzebni.

Z jednej strony jest to korzyść, ponieważ personel może trochę odpocząć. Z drugiej strony, jak większość chętnie zgłosi, sen w remizie jest zazwyczaj lżejszy. Połączenie może przyjść w każdej chwili, więc ludzie nie są koniecznie coraz głęboki, regenerujący sen, że ciało wymaga.

Więc pytanie wraca do 48/96 zmiany i czy jest to dobry harmonogram zmian – i odpowiedź (w oparciu o aktualną literaturę) jest „to zależy.”

Personel w działach, które przełączają się do harmonogramu mają tendencję do polubienia go. To pozwala na więcej dni kolejnych czasu rodzinnego i jest bardziej dostosowany do drugiej pracy. Dla działów, gdzie koszty utrzymania są wysokie, ci, którzy mieszkają poza bezpośrednim obszarze mają mniej czasu dojazdu.

Jednakże dr Laura Barger i współpracownicy zgłosili w „Current Neurology and Neuroscience Reports,” że urazy dla tych, którzy pracują 48-godzinne zmiany są najwyższe podczas drugiego dnia zmiany – ustalenie, które jest zgodne z raportami Executive Fire Officer na ten temat.

Ryzyko końca zmiany

Emerytowany Komendant Straży Pożarnej Don Abbott prowadzi obecnie badania nad mayday w całym kraju i stwierdził, że dla osób pracujących na 48-godzinnych zmianach, najczęstszym momentem wezwania mayday jest ostatnie 12 godzin zmiany.

Badanie przeprowadzone przez Joela Billingsa i dr Willa Fochta na Oklahoma State University wykazało, że wśród 109 badanych strażaków, harmonogram zmian Kelly doprowadził do najgorszych wyników snu.

Znacznym ograniczeniem do badań do tej pory, jednak jest to, że harmonogramy shift są sumowane razem bez uwzględnienia wielkości połączenia dla konkretnego strażaka lub załogi.

Niestety, nagłe wypadki nie znają czasu, więc ktoś musi być tam, aby odpowiedzieć, czy to jest 2 po południu lub 2 rano – ale nie wszystkie stacje mają taką samą objętość połączenia. Osoby podejmujące decyzje polityczne w sprawie harmonogramów zmian i ryzyka muszą wziąć pod uwagę, jak zajęty wydział jest ogólnie.

Dla strażaka w stacji, która nie jest typowe prowadzenie rozmów w nocy, 48/96 harmonogram może nie być w ogóle szkodliwe dla jej lub jego zdrowia. Jeśli w tym samym dziale, nie jest stacja, która zazwyczaj prowadzi kilka połączeń w nocy, można oczekiwać, aby zobaczyć więcej negatywnych skutków zdrowotnych.

Dr Susan Koen, Round-The-Clock-Systems, opublikował analizę porównawczą 24/48 versus 48/96 harmonogramów pracy. Poinformowała, że dla strażaków, którzy zazwyczaj mają jedno połączenie w nocy (w zależności od długości połączenia i jak łatwo jest im wrócić do snu), będą one zazwyczaj rozpocząć swój drugi dzień na zmianie z tylko łagodne deprywacji snu.

Dla tych w bardziej ruchliwych stacji z dwóch lub więcej połączeń w nocy, bez możliwości odpoczynku na drugi dzień, strażacy prawdopodobnie zaczną wykazywać poznawcze wyzwania zmęczenia. Ona zaleca, że zajęty stacje, które średnio więcej niż trzy połączenia w nocy nie powinny rozważyć 48/96 harmonogramu zmian.

Niezależnie od rodzaju pracy w systemie zmianowym, strażacy znajdują się w grupie wysokiego ryzyka zaburzeń snu – często są to zaburzenia niezdiagnozowane.

Poświęcanie uwagi na sen, edukacja na temat prawidłowego badania i leczenia zaburzeń snu, odpowiednie wykorzystanie kofeiny i odpowiednie wykorzystanie drzemki dla ruchliwych stacji będzie prawdopodobnie przydatne w zmniejszaniu negatywnych skutków pracy zmianowej wśród strażaków.

Ten artykuł, pierwotnie opublikowany w 2017 roku, został zaktualizowany.

.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *