Nie jadam już często wieprzowiny Moo Shu – ani warzyw, ani kurczaka. A szkoda, bo Moo Shu to niesamowicie fajna rzecz do jedzenia. My po prostu tak rzadko jeść na zewnątrz już w rodzaju chińskiej restauracji, która służy to. (Chińskie restauracje nie należą do najczęstszych w Albuquerque.) A co robisz, kiedy chcesz zrobić to w domu? Nie wiem jak twój sklep spożywczy, ale mój nie sprzedaje naleśników Moo Shu. Mączne tortille mogą służyć jako substytut, ale nie są odpowiednie. Nawet te najcieńsze są zbyt grube i puszyste, z niewłaściwym rodzajem żucia.
Więc kiedy zobaczyłam przepis na trzy składniki dla Moo Shu Pancakes w 101 Easy Asian Recipes Lucky Peach, zdecydowałam, że muszę spróbować. Czy powiedziałem trzy składniki? Prawdopodobnie to tylko dwa, bo od kiedy wodę liczymy jako składnik?
Okazuje się, że są one super-fun to make. Wprowadzają naprawdę fajną technikę, której wcześniej nie widziałam: Aby uzyskać super cienki naleśnik, rozwałkowuje się dwie kulki ciasta jedna na drugiej, oddzielone jedynie warstwą oleju sezamowego. Po upieczeniu na ruszcie, łatwo się oddzielają, dając ci dwa naleśniki, każdy o połowę grubszy niż gdybyś rozwałkował je sam. I, jako bonus, smakują odrobiną oleju sezamowego.
Samo ciasto robi się po prostu przez zagniatanie mąki i wrzącej wody. Używałam tej techniki już wcześniej do robienia chińskich pierożków i byłam jej ciekawa, więc poszperałam w sieci. To szybkie wyszukiwanie nie powiedziało mi zbyt wiele, a jedynie to, że ten rodzaj ciasta we wrzącej wodzie jest zazwyczaj używany do pierogów, które wymagają twardszych zawijasów do stosunkowo surowych metod gotowania. Sięgnąłem więc po wielkie działa: książki Harolda McGee „O jedzeniu i gotowaniu”. Znalazłem tam nieco więcej informacji: Gotowanie wody powoduje, że skrobia znacznie szybciej wchłania wodę i żeluje, co daje solidne, łatwe do wyrobienia, ciągnące się ciasto.
Nie podaję przepisu na nadzienie Moo Shu, bo jest tak proste. (Choć przypomniało mi się, że lata temu zamieściłam smaczny przepis na Moo Shu Pork). Podniecenie pochodzi tu z naleśników i ciemnego, słodko-słonego smaku sosu hoisin. (Kikkoman i Lee Kum Kee oba robią bardzo dobre wersje; prawdopodobnie możesz znaleźć jeden lub drugi w azjatyckiej sekcji swojego sklepu spożywczego). Poszatkuj kapustę, marchew, cebulę i inne warzywa, które masz pod ręką lub które wydają się interesujące, dodaj białko, jeśli chcesz (my po prostu wybraliśmy wege), i wymieszaj z dużą ilością imbiru i odrobiną sosu sojowego i oleju sezamowego.
Moją jedyną kwestią z tymi potrawami było to, że wydawały się lepsze z odrobiną soli. Następnym razem dodam ćwierć łyżeczki do przepisu, a poniżej umieściłam taką opcję. Proces robienia naleśników jest naprawdę zabawny i bardzo prosty – ciasto w gorącej wodzie wałkuje się jak marzenie, a obieranie naleśników jest dziwnie rozkoszne. (Uważaj – gorąca para wodna unosi się na zewnątrz!) I, oczywiście, obtaczanie ich w jakimś smacznym nadzieniu przy stole i pożeranie ich jest najlepsze ze wszystkiego.
Przepis podaje się na trzy do czterech osób. Jeśli podajesz więcej, zaproś ich do kuchni do pomocy! To naprawdę świetna zabawa, gdy robi się je razem. Nawet samemu, gdy już się nabierzesz wprawy, możesz wałkować jeden zestaw kulek ciasta razem, podczas gdy druga para będzie się gotować, co przyspieszy cały proces.
Homemade Moo Shu Pancakes
r.
Przypisy
Ten przepis służy od trzech do czterech osób, w zależności od tego, jak bardzo są głodni i jak bardzo napchają swoje naleśniki.
Składniki
- 2 szklanki mąki uniwersalnej
- 1/4 łyżeczki soli, opcjonalnie
- 3/4 szklanki wrzącej wody
- 1 łyżka stołowa oleju sezamowego, lub więcej w zależności od potrzeb
Instrukcje
- Włóż mąkę do dużej miski i wymieszaj z solą, jeśli używasz. Wlej wrzącą wodę i wymieszaj widelcem (jeśli ciasto wydaje się zbyt suche lub kruche, dodaj trochę więcej wody, do 1/4 szklanki lub więcej). Gdy ciasto z grubsza się połączy, sprawdź, czy jest wystarczająco chłodne, aby się z nim zmierzyć. Jeśli nie, poczekaj kilka sekund. Kiedy będzie wystarczająco chłodne, aby cię nie poparzyć, ugniataj je w misce, aż cała mąka zostanie w nim zawarta. Przenieś na dużą deskę do krojenia i ugniataj jeszcze minutę lub dwie, aż ciasto będzie delikatne, gładkie i elastyczne.
- Zwiń ciasto w długi jak stopa sznur i pokrój na 12 równych kawałków. Chcesz, aby kawałki były bardzo podobnej wielkości, więc będą się dobrze wałkować w parach. Zwiń każdy kawałek w kulkę i lekko spłaszcz.
- Zbierz dwie kulki ciasta i posmaruj jedną spłaszczoną stronę każdej z nich olejem sezamowym. Przyciśnij je do siebie, dotykając naoliwionymi stronami, aż będą miały około 3 cali średnicy. Użyj wałka, butelki po winie lub czegokolwiek, czego używasz do wałkowania, aby rozwałkować je bardzo cienko, dążąc do uzyskania równomiernego 7-calowego koła (ale nie przejmuj się zbytnio kształtem; tak długo, jak będą pasować do twojego rusztu lub patelni, będą w porządku). Powtarzaj czynność, aż będziesz mieć 6 małych naleśników.
- Podgrzej nieprzywierającą (lub przyprawioną żeliwną) patelnię lub kratkę na średnio-niskim ogniu. (My użyliśmy patelni do naleśników z powłoką nieprzywierającą.) Połóż jeden naleśnik i gotuj przez minutę lub dłużej, aż spód będzie miejscami przyrumieniony, a na wierzchu pojawią się pęcherzyki powietrza. Odwrócić i smażyć drugą stronę przez minutę, aż zbrązowieje miejscami. Zdejmij na talerz i rozsuń jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, aby odsłonić dwa supercienkie naleśniki! (Uważaj na parę.) Powtórz czynność z pozostałymi naleśnikami, aż wszystkie będą usmażone. Podawaj z prostym, obfitującym w kapustę i warzywa warzywne stir-fry i sosem hoisin. Złożyć przy stole i cieszyć się!
Tagi
Tłumaczenie: „Naleśniki”.