Dzień śmierci Briana Epsteina, menedżera Beatlesów

Brian Epstein, menedżer Beatlesów, został znaleziony martwy z powodu przypadkowego przedawkowania narkotyków 27 sierpnia 1967 roku w swoim domu przy Chapel Street w Londynie. Miał spędzić świąteczny weekend z przyjaciółmi w Kingsley Hill, swoim wiejskim domu w East Sussex, ale zamiast tego wycofał się z powrotem do Londynu, tak jak rozpoczął się świąteczny wypad.

Wyglądając na zasmuconego frekwencją gości, Epstein był w słabym nastroju, gdy pijany wrócił do Londynu w ten piątkowy wieczór. Peter Brown, dyrektor rodzinnego sklepu muzycznego Epsteina w Liverpoolu, uczestniczył w weekendowych wakacjach w Kingsley Hill i podobno rozmawiał z Epsteinem przez telefon w sobotę.

„Zadzwonił późnym popołudniem i mówił zachrypniętym głosem,” powiedział Brown o stanie Epsteina. Brown dodał, że „nalegał na powrót do kraju. Ale nie było mowy, żeby mógł wrócić samochodem, bo brzmiał dość okropnie, więc zaproponowałem mu przyjazd pociągiem. To była dla niego mało prawdopodobna rzecz do zrobienia.”

Malarz Epsteina Antonio i jego żona Maria zaczęli się martwić, kiedy nie mieli od niego żadnych wieści przez cały dzień. Antonio skontaktował się z asystentką Epsteina, Joanne Newfield, kiedy nie mógł się dodzwonić do Browna, ale Newfield nalegała, żeby nie wpadali w panikę. W końcu udała się na Chapel Street później tego samego popołudnia, aby sprawdzić co u Epsteina.

„Zapukałam do drzwi i zawołałam jego imię. Zawołałam: 'Otwórz drzwi. Jesteś tam?” – powiedziała. „A potem poszłam do swojego pokoju i spróbowałam domofonu, ale nie było żadnej odpowiedzi. … Wiedziałam, że nie chcę być tam sama.”

Antonio i Maria byli obecni, ale potrafili słabo mówić po angielsku. Newfield zadzwoniła do Petera Browna, który powiedział jej, żeby zadzwoniła do jego lekarza, Johna Galwaya. Galway przybył, wyważył drzwi do sypialni Epsteina i powiedział Newfield, żeby „po prostu poczekała na zewnątrz.” Newfield następnie zrelacjonowała, że „kilka minut później wyszedł John Galway. Nigdy nie widziałem tak białego lekarza. Wszyscy byliśmy biali i wiedzieliśmy, że Brian umarł.”

Sekcja zwłok ujawniła, że przyczyną śmierci było „nieostrożne przedawkowanie” Carbritalu, pigułki nasennej.

Tylko 32 lata, gdy odszedł, Brian Epstein był już znany jako człowiek, który podniósł karierę Beatlesów po podpisaniu z nimi kontraktu w 1961 roku. Przypisywano mu dodanie pewnego stopnia oldschoolowego poloru, takiego jak wyciągnięcie ich ze skórzanych kurtek i włożenie garniturów oraz kłanianie się po każdej melodii. Epstein doprowadził również do podpisania pierwszego kontraktu płytowego i zajmował się ich sprawami biznesowymi i finansowymi. Był jednym z niewielu, którzy mogli legalnie ubiegać się o tytuł „Piątego Beatlesa.”

Epstein był mechanikiem stojącym za machiną Beatlesów, przyznał John Lennon. „Wiedziałem wtedy, że mamy kłopoty”, powiedział później. „Tak naprawdę nie miałem żadnych błędnych przekonań na temat naszej zdolności do robienia czegokolwiek innego niż granie muzyki. Byłem przerażony. Pomyślałem, 'Mamy to, kurwa, za sobą'.”

Grupa stanęła wtedy przed trudnym zadaniem znalezienia zastępstwa. Pierwotnie próbowali poradzić sobie sami, zakładając Apple Corps w maju 1968 roku. Ale kiedy okazało się to katastrofą, Paul McCartney chciał zatrudnić Lee Eastmana, swojego nowego teścia, podczas gdy pozostała trójka chciała Allana Kleina, który zarządzał Rolling Stonesami.

McCartney przegrał bitwę, kiedy Klein został zatrudniony w lutym 1969 roku. Ten brak porozumienia będzie jednym z czynników, które przyczyniły się do rozpadu Beatlesów.

Who Was the Fifth Beatle?

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *