Firefighter Combat Challenge: najtrudniejsze 2 minuty w sporcie

Słyszałeś o wielomilowych wyzwaniach związanych z biegami z przeszkodami, takich jak Tough Mudder, Spartan Race i Warrior Dash. Wiesz, że wymagają one szalonej ilości treningu i odporności psychicznej. Ale te wyścigi są niczym w porównaniu z szaleńczym, wymagającym mięśni, eksplozywnym progiem cardio, który trzeba pokonać, aby ukończyć Scott Safety Firefighter Combat Challenge – pięć przeszkód zmiażdżonych w kursie, który trwa tylko około 120 sekund. To najtrudniejsze dwie minuty w sporcie. Dlaczego? Ponieważ to nie jest tor przeszkód, który może pokonać każdy. Ci ludzie nie są zwykłymi sportowcami. A utrzymanie dobrej kondycji to coś więcej niż tylko praca. Dla nich różnica między dobrą kondycją a świetną kondycją może oznaczać różnicę między życiem a śmiercią.

Założony w 1991 roku przez Paula Davisa, doktora fizjologii wysiłku fizycznego i byłego strażaka, Combat Challenge to tor przeszkód, w którym amerykańscy i kanadyjscy strażacy ścigają się przez 5 etapów, mając na sobie prawie 50 funtów sprzętu. W zależności od wielkości i prędkości, spalają od 100 do 250 kalorii podczas każdego biegu. (FYI: Kiedy walczą z prawdziwymi pożarami, spalają od 540 do 800 kalorii na godzinę). Wyzwanie promuje sprawność fizyczną strażaków i pokazuje, jak rygorystyczny jest to zawód.

W 2013 roku wyzwanie wprowadzi kategorię zawodów cywilnych, więc każdy będzie mógł spróbować je pokonać. Aby poczuć smak, obejrzyj najlepszych strażaków, którzy zmierzą się w mistrzostwach Pucharu Świata w Myrtle Beach, w Południowej Karolinie, w dniach 12-17 listopada.

Sprawdziliśmy, jak radzi sobie Michael Medeiros, certyfikowany trener fitness i konkurujący z nim strażak, aby dowiedzieć się, jak trudne jest Combat Challenge – i jak wysoki poziom sprawności fizycznej jest potrzebny, aby wziąć udział w zawodach.

MF: Co tak naprawdę sprawia, że to wyzwanie jest tak trudne?

Michael Medeiros: Nazywa się je najtrudniejszymi dwoma minutami w sporcie ze względu na ilość pracy, jaką wykonuje ciało w tak krótkim czasie. Przechodzisz przez tak wiele zmian fizjologicznych i załamania stresu psychicznego. Do tego dochodzi walka z oporem, jaki stawia każde zadanie obciążone ciężkim sprzętem. NFL piłkarze próbowali to wiele lat temu przeciwko strażakom, a oni mieli super szorstki czas z nim – głównie, gdy próbowali iść na pełnej prędkości. Większość ludzi i strażaków, którzy próbują tego wyzwania w umiarkowanym tempie, może je ukończyć, ale ci sami ludzie, którzy próbują go na najwyższych obrotach – nawet twoi elitarni sportowcy fitness – zawodzą w połowie drogi.

MF: Jakie są etapy walki?

MM: Zaczynasz od wbiegnięcia na 5-piętrową wieżę, co obciąża nogi i podnosi twoje tętno. Następnie przechodzisz do intensywnego wysiłku górnych partii ciała, podnosząc 42-funtowy wąż i 7-funtową linę. Większość natlenionej krwi jest nadal zgromadzona w dolnej części ciała, więc musisz się przemóc i nadal oddychać tak normalnie, jak to tylko możliwe. Następnie szybko schodzisz z wieży, angażując dolną część ciała, aby nie upaść i zablokować kolana. Kiedy znajdziesz się na ziemi, musisz wskoczyć na sanki, w które uderzasz młotkiem o wadze 9 funtów, ponownie wykorzystując górną część ciała, a jednocześnie pochylając się i obciążając nogi (wypychasz również zmęczoną, ciężką przeponę do klatki piersiowej, próbując uzyskać pełny oddech). Następnie omijasz znaczniki rozmieszczone co 150 stóp, aż podniesiesz 240-lb., 100-stopową linię węża, która jest naładowana wodą pod ciśnieniem. Przeciągasz ją 75 stóp, a jeśli nie uda ci się nabrać prędkości, powoduje to większe tarcie o ziemię i stawia jeszcze większy opór niż sam ciężar. Na koniec ratujesz manekina-ofiarę ważącego 175 funtów. Podnosisz go i biegniesz do tyłu 100 stóp do mety bez upadku.

MF: Brzmi ciężko i wymagająco…

MM: Zadania te są ustawione tak, aby pozbawić ciało energii i naśladować skutki pożaru budynku. Ciało przestawia się na metabolizm glikolityczny (stan beztlenowy), gdy schodzisz z wieży, a twoje nogi są maksymalnie obciążone. Masz wrażenie, że zaraz się rozpadną, ponieważ są wypełnione kwasem mlekowym! Twój umysł stara się to zrekompensować i spowolnić, więc właśnie wtedy musisz się przełamać i wykorzystać kondycję beztlenową, którą masz, aby ukończyć mocno i utrzymać tę samą prędkość.

MF: Jaki jest aktualny rekord Challenge’u?

MM: Rekord świata w klasyfikacji mężczyzn wynosi 1:19 minut. Większość najszybszych obecnie mężczyzn pokonuje trasę w czasie 1:39.

MF: Jak wygląda typowy plan treningowy strażaka?

MMM: Większość zawodników ma program kondycyjny, który obejmuje interwałowy trening obwodowy o wysokiej intensywności, a także biegi podobne do tego, jaki odbywa się podczas zawodów, aby zbudować silny fundament aerobowy. Wiele wydziałów wymaga od swoich strażaków, aby ćwiczyli jedną godzinę na zmianę. Zawodnicy mogą spędzić aż 10 godzin tygodniowo na siłowni wykonując trening o wysokiej intensywności, taki jak podnoszenie ciężarów, a także 8-12 godzin tygodniowo na symulowanym kursie.

MF: Co muszą jeść, aby nadążyć za spalanymi kaloriami?

MM: Wielu zawodników, takich jak my, wybiera dietę wysokobiałkową. Staramy się utrzymywać nasze spożycie tłuszczu, cukru i sodu na niskim poziomie, ponieważ uzupełniamy nasze treningi i wyzwania napojami przedtreningowymi, takimi jak 5-Hour Energy lub Gatorade. Jeśli chodzi o posiłki potreningowe, większość z nas spożywa mieszankę 50/50 białka (np. mięso lub orzechy) lub szybko spalających się węglowodanów (np. makaron lub chleb).

Aby uzyskać dostęp do ekskluzywnych filmów na temat sprzętu, wywiadów z gwiazdami i nie tylko, zasubskrybuj YouTube!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *