Kiedy ludzie myślą o Hawajach, wyobrażają sobie palmy i krystalicznie czyste oceany. To, czego wielu nie potrafi sobie wyobrazić, to głębsze zrozumienie Kanaka, czyli rdzennych mieszkańców Hawajów.
Piętnaścieset lat temu Polinezyjczycy przybyli na tereny znane obecnie jako Hawaje. Pełni bogatych tradycji i historii, zbudowali swoje domy, rodziny i stworzyli kulturę Kanaka. Jednak w 1778 roku pierwszy kolonizator, kapitan Cook, postawił stopę na Hawajach i gwałtownie zmienił sposób życia Kanaka. Do czasu otwarcia pierwszej plantacji cukru na wyspie Kaui w 1835 roku, Kanaka byli zniewoleni przez przybyszów z zewnątrz na ziemi, którą sami założyli. Kolonizatorzy niszczyli i wymuszali na mieszkańcach Hawajów, i prawie udało im się wyplenić całą populację.
Dzisiaj Kanaka stanowią zaledwie 6% populacji na wyspach. Kiedy Stany Zjednoczone zaanektowały Hawaje w 1898 roku, historia traktowania rdzennych mieszkańców Hawajów została wpleciona w amerykańską tkankę. Podczas gdy wciąż musimy się wiele nauczyć o historii niewolnictwa naszego narodu, kultura Kanaka jest niewątpliwą korzyścią dla amerykańskiego społeczeństwa i oferuje wiele lekcji, na które powinniśmy zwrócić uwagę.
Trzy płcie w kulturze Kanaka
„A Place In The Middle” to dokument PBS Hawaii, który bada rodzimą kulturę hawajską, a w szczególności podejście Kanaka do różnorodności płci. Film jest prowadzony przez głos Kumu Hinaleimoana Wong-Kalu, aka Kumu (nauczyciela) Hina, który jest māhū.
W kulturze hawajskiej istnieją trzy płcie: kane (mężczyźni), wahine (kobiety) i wreszcie māhū’s, które są znane jako znajdujące się pośrodku. Māhūs obejmuje zarówno kobiece, jak i męskie cechy, które są ucieleśnione w każdym z nas, stwierdza Kumu Hina w filmie dokumentalnym.
SEE ALSO: Jak to jest wyjść dwa razy- raz jako lesbijka, a raz jako osoba transpłciowa
Historycznie w kulturze hawajskiej, każda jedna osoba miała swoją rolę, od wodzów po opiekunów. W przeszłości māhū były cenione i szanowane, postrzegane jako opiekunki, uzdrowicielki i nauczycielki starożytnych tradycji.
Kumu Hina stara się zlikwidować wpływy Zachodu na jej kulturę i życie, aby zachować to, co pozostało z kultury hawajskiej. W filmie dokumentalnym Kumu Hina mówi o tym, że jej rolą jest pomoc w kształtowaniu swoich uczniów w najlepszy możliwy sposób. Czyni to poprzez zapewnienie przestrzeni dla jednej z uczennic, która marzy o tym, by stać się częścią szkolnej, całkowicie męskiej trupy hula, aby mogła objąć i odkryć zarówno swoją kobiecą, jak i męską stronę.
Spotkaliśmy się z Kumu Hiną, aby dowiedzieć się więcej o znaczeniu māhū i o tym, jak wyglądała jej życiowa podróż jako jednej z nich.
Co to jest māhū?
Pod zachodnim kątem widzenia, można ją opisać jako transgender lub gender non-conforming. Wielu māhū identyfikuje się z zaimkami on lub ona, a nie oni/tam. Ważne jest, aby podkreślić, że māhū jest również stanem bycia. Historycznie, zdolność do obejmowania obu stron jest wysoko ceniona w kulturze Kanaka.
Biseksualność w kulturze hawajskiej
Innym terminem podobnym do māhū jest hawajskie słowo 'aikane.' Aikane odnosi się do przyjaźni, która „współżyje jak mężczyzna z mężczyzną, kobieta z kobietą.” Tego typu związki nigdy nie były potępiane. Według Kumu Hina, były one bardzo ważne w kulturze hawajskiej i występowały na wielu poziomach, szczególnie wśród wodzów.
„Związki aikane często były najbardziej potężnymi związkami”, wspomina. „Umacniały kulturę społeczną i granice społeczne, które pomagały ludziom w interakcjach, do tego stopnia, że Aikane miały nawet władzę, by wykonywać wyroki w imieniu wodza.”
Historycznie rzecz ujmując, kwestia płynności płciowej i seksualnej była o wiele mniejszym tabu w kulturze hawajskiej, niż istnieje obecnie w kulturze amerykańskiej. „Biseksualność była większą normą niż ta, o której się mówi, dlatego też istniała większa równowaga między konstrukcjami społecznymi i związkami w ogóle” – mówi Kumu Hina. „Istniało jasne zrozumienie obu dwoistości w związkach. Te związki, nie są takie, jak Amerykanie patrzą na związki homoseksualne”. To, co liczy się najbardziej w kulturze Kanaka, podkreśla Kumu, to twój wkład w rodzinę i społeczeństwo.
Miejsce Māhū w kulturze LGBTQIA dzisiaj
Rodzina jest dla niej wciąż tym, co liczy się najbardziej. „To, kim jestem, jest mocno zakorzenione w tym, od kogo się wywodzę” – mówi. Dorastając, Kumu Hina spędzała czas na wyspie Ni’ihau z dalszą rodziną, gdzie nauczyła się biegle mówić po hawajsku i bardziej zjednoczyła się ze swoją kulturą. „Najważniejsze jest nazwisko, które wywodzi się z mojej rodziny i które pochodzi z miejsc, z których pochodzimy” – mówi Kumu Hina.
Bycie w trzeciej osobie czerpie korzyści, których może brakować kane (mężczyznom) i wahine (kobietom). „Jeśli chodzi o moje rozumienie māhū, nie każdy miał przywilej oglądania życia i świata z wielu perspektyw” – mówi Kumu Hina. Przypisuje ona bycie māhū swojej zdolności do posiadania zarówno męskiej, jak i kobiecej perspektywy, która pomaga jej nawigować przez życiowe wyzwania. Ta dwoistość doprowadziła do tego, że Kumu Hina zdobyła kilkanaście nagród, w tym GLAAD Media Award for Outstanding Documentary w 2016 roku.
Chociaż Kumu pozostaje skromna, jest jedną z niewielu, która mówi tak publicznie, aby dzielić się kulturą māhū. Jeśli chodzi o utrzymywanie się na fali, jej podejście jest zakorzenione w jej wychowaniu. „Dorastając otrzymałam wiele i nigdy nie zostałam bez niczego, więc rozumiem, że od tego, komu wiele się daje, wiele się oczekuje” – wyjaśnia. „Przez wiele lat dawałam wiele i to jest czas, że teraz muszę być w stanie zrezygnować z siebie, cokolwiek to jest”.
Podkreśla, jak ważne jest zrozumienie māhū i tego, co naprawdę oznacza z perspektywy nieamerykańskiej. „Jeśli chodzi o rzeczy typu LGBTQIA, zwłaszcza z terminem māhū, jest on wyraźnie zorientowany na kulturowe zrozumienie, które jest zakorzenione w języku, które jest zakorzenione w historii, i które będzie wykraczać poza parametry dotyczące tego, co jesteśmy narzucone, aby wiedzieć, wierzyć i akceptować z amerykańskiej kultury” – mówi Kumu Hina. „W moim życiu postawiłam sobie za cel zrozumienie różnicy między tym, co czyni mnie Kanaka, a tym, co pozwala mi na kontakt z kulturą amerykańską”.