Once again I am subjecting myself to humiliation for the sake of homemaking science by showing you another nasty appliance in my house. Tym razem jest to moje płaskie żelazko. Dlaczego to jest tak obrzydliwe pytasz? Cóż, pozwólcie, że wam powiem. Cierpię na poważną przypadłość zwaną „puchatymi grzywkami” – połączoną z paskudnym kowelkiem. Jeśli nie prostuję ich codziennie…(czasami dwa razy dziennie)…wyglądają po prostu śmiesznie.
Problem w tym, że…używam na nich również sporej ilości lakieru do włosów i kiedy używam prostownicy na moich włosach spryskanych lakierem…oto co się dzieje.
Poważny przypadek „nagromadzenia się śmieci”. Rzeczy, które robimy dla próżności. 🙂
W przeszłości czekałam, aż zrobi się NAPRAWDĘ, NAPRAWDĘ źle, a potem wyrzucałam go i kupowałam nowy, ponieważ nie mogłam znaleźć niczego, co mogłoby go usunąć. Pewnego dnia marudziłam o moich głupotach z prostownicą do mojej przyjaciółki Danielle i zasugerowała, żebym użyła brzegu nożyczek, żeby zeskrobać złom. W końcu prostownica jest zrobiona z CERAMIKI. W zasadzie zadziałało to całkiem nieźle i nie uszkodziło zbytnio żelazka. Lekkie blizny, które powstały, były tego warte, bo nie musiałam kupować nowego! Kosztowna propozycja.
Jak widać na zdjęciach… „nagromadzenie śmieci” zbliżało się do poważnego poziomu obrzydliwości i miałam zamiar zaatakować je nożyczkami ponownie, kiedy zdecydowałam się spróbować mojego „cudownego środka czyszczącego”.
Okazuje się, że to nie było nawet wyzwanie dla „cudownego środka czyszczącego” 🙂 Zrobiłem moją zwykłą pastę z sody oczyszczonej i nadtlenku wodoru i zacząłem wcierać ją palcami. Natychmiast usunąłem wszystkie, oprócz najgrubszych, zabrudzenia, prawie bez wysiłku.
Tak wyglądał „AFTER”.
Główna różnica w czyszczeniu tego małego urządzenia w porównaniu z innymi rzeczami, które czyściłem za pomocą tego produktu. Inne rzeczy, które czyściłem za pomocą „cudownego środka czyszczącego” to upewnienie się, że nie dostałem żadnego środka czyszczącego lub wody wewnątrz żelazka, która mogłaby zepsuć rzeczy elektryczne.
Więc byłem ostrożny, aby utrzymać mieszaninę czyszczącą tylko na samych płytach, a następnie użyłem mokrej szmaty, aby wytrzeć wszystko, kiedy skończyłem, zamiast spłukiwać. Nadal działa jak mistrz w poskramianiu moich niesfornych grzywek, więc musiałem zrobić to dobrze.
Moja prostownica wygląda i czuje się jak nowa!
Cześć, jestem Jillee!
Wierzę, że wszyscy powinniśmy kochać miejsce, które nazywamy domem i życie, które w nim prowadzimy. Od 2011 roku poświęcam się temu, aby One Good Thing by Jillee stało się wiarygodnym i godnym zaufania źródłem informacji dla nowoczesnych gospodyń domowych, które zmagają się z codziennymi wyzwaniami związanymi z prowadzeniem gospodarstwa domowego. Dołącz do mnie, gdy dzielę się rozwiązaniami domowymi i stylem życia, które ułatwiają życie, abyś mógł cieszyć się nim bardziej!
Każdego dnia dzielę się kreatywnymi rozwiązaniami domowymi i stylem życia, które sprawiają, że twoje życie jest łatwiejsze i przyjemniejsze!