– Był kiedyś naszym współpracownikiem. Nazywaliśmy go… Baba Jaga.
– „The Bogeyman”?
– Cóż, John nie był do końca „The Bogeyman”.
Ten dialog między bohaterem Viggo Tarasovem a jego synem w pierwszej części serii filmów „John Wick” wzbudził w Rosji pewne poruszenie. Jest to bowiem kolejna błędna interpretacja przez Hollywood tematów związanych z Rosją, a oto dlaczego.
Baba, babayka, Baba Jaga
Większość komentarzy w sieci tłumaczy pomyłkę sugerując, że „skoro Viggo jest Rosjaninem, porównał Johna Wicka do Baby Jagi, by zademonstrować synowi potęgę siły, którą właśnie rozgniewał i to, jak bardzo powinien się bać Johna” – tak ujął to Michael Wurm na Quorze. Niezła próba, Michael! Ale nie do końca tak jest.
Wydaje się, że scenarzyści pomylili dwie rosyjskie mitologiczne istoty: babajkę i Babę Jagę. Rzeczywiście, te nazwy brzmią mniej więcej tak samo. Ale babajka to rosyjskie słowo na określenie stwora, który w innych kulturach określany jest jako bogeyman. Stwór ten zazwyczaj zabiera dzieci, które źle się zachowują. Szkoci nazywają go bogie, Polacy – bobo, Włosi – babau, i tak dalej.
Wszystkie te słowa pochodzą od starożytnego indoeuropejskiego słowa baba, oznaczającego praojca, nieśmiertelnego przodka. Z czasem słowa te zaczęły oznaczać mroczną, nadprzyrodzoną istotę, którą ludzie straszyli swoje dzieci – boga.
Nazwa Baby Jagi pochodzi od tego samego słowa źródłowego. Ale jakoś tak się stało, że w języku rosyjskim słowo baba zaczęło oznaczać kobietę. Ale nie małej dziewczynki czy młodej damy. Baba lub nawet babka jest używana w odniesieniu do mądrych i starych kobiet. Babka to słowo znane wielu osobom – to skrót od babuszki. Tak więc jasne jest, że John Wick, grany przez Keanu Reevesa, zdecydowanie nie jest starszą kobietą!
Kim jest prawdziwa Baba Jaga?
No cóż, Babę Jagę można nazwać straszydłem samym w sobie – to jedna z najpopularniejszych baśniowych istot, którymi rosyjscy rodzice straszą swoje dzieci. Ale zazwyczaj nie zabiera ona źle zachowujących się dzieci, ponieważ jest wszechmocnym mitycznym stworzeniem.
Nazwisko Baby Jagi można z grubsza przetłumaczyć jako „zła stara wiedźma”. Zgodnie z folklorem, mieszka ona w czymś w rodzaju mieszkania, które łączy nasz świat z zaświatami. Jej chata stoi na kurzych nogach (połączenie świata nieożywionego i żywego), a jej drzwi wychodzą na las. Kiedy Baba Jaga wraca do domu, krzyczy na chatę, aby odwróciła się „plecami do lasu, a przodem do Baby Jagi”, aby czarownica mogła wejść do środka. W ten sposób Baba Jaga niejako istnieje w obu światach – ma też „kościstą nogę”, co sugeruje, że jest żywa i martwa jednocześnie.
Baba Jaga zwabia ludzi do swojej chaty, prosząc o pomoc domową, ale jej zamiarem jest ugotowanie i zjedzenie ich. Płot wokół jej chaty zrobiony jest z ludzkich kości i czaszek: podróżuje w latającym moździerzu (obejrzyj film na żywo z Babą Jagą w Moskwie tutaj) i nosi miotłę – popularny pogański symbol czarów. Pamiętacie bajkę braci Grimm, w której stara wiedźma zwabiła Jasia i Małgosię do swojego domku z piernika, aby ich zjeść? Jest ona uważana za „europejską” wersję rosyjskiej Baby Jagi.
Więc John Wick jako postać filmowa zdecydowanie nie ma nic wspólnego z Babą Jagą. Jednak w najnowszej, trzeciej odsłonie, temat rosyjskich opowieści ludowych jest poruszony po raz kolejny: w scenie w nowojorskiej bibliotece publicznej John zamawia książkę „Russian Folk Tales” autorstwa Aleksandra Afanasjewa, wydaną w 1864 roku. Afanasjew był wybitnym rosyjskim folklorystą, który zbierał rosyjskie baśnie – w tym te o Babie Jadze!