Jak powstrzymać łzy (Plus dwa wielkie mity na temat płaczu)

Wszystkie płacze nie są sobie równe. Są chwile, kiedy jest to właściwe: ślub najlepszego przyjaciela, po rozdzierającym serce rozstaniu, czy pierwszy raz, kiedy trzymasz wnuka.

Ale są też chwile i miejsca, w których nasza kultura zdecydowała, że płacz jest niewłaściwy, jak w pracy czy w szkole. Ale wielu z nas zmaga się z pozornie przypadkowym płaczem, w tym słuchaczka Jessica, która napisała i zapytała, jak uniknąć wybuchów płaczu, czy to w sali konferencyjnej w pracy, czy też próbując przejść przez drugą stronę The Giving Tree ze swoimi dziećmi.

Jako Amazon Associate i Bookshop.org Affiliate, QDT zarabia od kwalifikujących się zakupów.

Oryginalnie, miałem zamiar w tym tygodniu odcinek pokryć tylko jak powstrzymać łzy. Ale nurkując w badaniach, odkryłem, że wiele truizmów na temat płaczu jest błędnych, a przynajmniej częściowo błędnych.

W związku z tym, w tym tygodniu zajmiemy się dwoma wielkimi mitami na temat płaczu i dowiemy się, jak uzyskać dostęp do zaworu odcinającego dla własnych wodociągów.

Dlaczego płaczemy?

Co ciekawe, ludzie są naprawdę kiepscy w określaniu powodów płaczu. Większość z nas, zapytana o to, zgłasza, że płacze, gdy zostanie fizycznie zraniona lub gdy ktoś, na kim nam zależy, wychodzi za mąż, rzuca nas lub umiera.

To wszystko ma sens, ale są to prototypowe powody do płaczu, a nie faktyczne powody, dla których płaczemy. Kiedy badacze pytają nas o ostatni raz, kiedy płakaliśmy, opowiadamy zupełnie inną historię. Okazuje się, że płaczemy z naprawdę prozaicznych powodów: mamy małą osobistą porażkę, drobny konflikt lub spotyka nas krytyka. Krótko mówiąc, zdarza nam się płakać z powodu kamieni milowych w życiu, ale głównie płaczemy z powodu codziennych interakcji.

Czy płacz naprawdę poprawia samopoczucie?

Spójrzmy na pomysł, że płacz sprawia, że czujesz się lepiej. Ponownie, jest to obszar, w którym popularna percepcja nie jest całą historią.

Większość psychologicznie myślących ludzi, w tym specjaliści od zdrowia psychicznego, są winni zachęcania do płaczu. Wyrzuć to z siebie, mówimy. To jest katartyczne! Ostrzegamy nawet, że złe rzeczy mogą stać się z twoim zdrowiem, jeśli zamkniesz swoje uczucia w butelce. Ale czy to prawda? Nie tak szybko.

Okazuje się, że po dobrym płaczu czujemy się lepiej tylko w 50% przypadków. Co się dzieje przez drugą połowę czasu? Cóż, każdy, kto kiedykolwiek był w depresji, może powiedzieć, że płacz nie poprawia samopoczucia w samym środku depresji. Tak samo, jak płacz nad wydarzeniem, którego nie da się kontrolować.

Podobnie, jeśli ludzie reagują na twój płacz z dezaprobatą, na pewno nie poczujesz się lepiej. A płacz często ma złą sławę, szczególnie u mężczyzn. Antropolodzy powiedzieliby, że niefortunny płacz łamie to, co nazywa się „zasadami wyświetlania”. W kulturze zachodniej, płacz w miejscu publicznym lub w pracy jest postrzegany przez mężczyzn jako słaby, a przez kobiety jako histeryczny, emocjonalny, a w najgorszym razie manipulacyjny.

To seksistowskie, żeby nie było wątpliwości, ale i tak nikt nie chce płakać przed szefem. Jak więc grać w ramach zasad wyświetlania płaczu? Nie ma niezawodnego sposobu, ale najlepsza nauka oferuje trzy rzeczy, które warto wypróbować.

Porada #1: Działaj mocniej.

Przyjrzyjrzyjmy się bliżej tym prozaicznym powodom, dla których płaczemy. Większość „irracjonalnego” płaczu jest w rzeczywistości wywołana poczuciem bezsilności lub bezradności.

Dlatego właśnie drobny wybryk, postawienie się, konfrontacja w pracy lub niepoważne traktowanie przy stole konferencyjnym mogą prowadzić do nieoczekiwanych łez. Wydaje się to przypadkowe, ale kiedy spojrzymy głębiej, ma to sens.

Ma to również sens według ewolucji. Łzy robią dwie rzeczy. Po pierwsze, sygnalizują, że potrzebujemy wsparcia od innych, a po drugie, rozpraszają agresywne sytuacje. Badanie opublikowane w prestiżowym czasopiśmie Science wykazało, że łzy kobiet zawierają bezwonną substancję chemiczną, która obniża poziom testosteronu u mężczyzn.

W czasie, gdy badanie zostało opublikowane, prasa popularna przekształciła je w „płacz wyłącza mężczyzn”, ale w kategoriach ewolucyjnych jest to super-praktyczne, sygnalizując potencjalnym partnerom, że to, czego potrzebuje, gdy jest zdenerwowana, to wsparcie, a nie tarzanie się w sianie.

Strony

  • 1
  • 2
  • ostatnia”

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *