Istnieje nowy Święty Graal w dziedzinie włosów. Nie jest to nadtlenek (choć, hello, widziałaś ostatnio nową koordynatorkę PR Glossier, Kelly Mittendorf?). To nie jest lob Alexy Chung. Albo raczej – to są te rzeczy, ale tak naprawdę nie chodzi o cięcie czy kolor. Chodzi o technikę. Chodzi o puszenie się włosów i od sześciu miesięcy jest to jedyna fryzura, o której Glossier HQ może myśleć grupowo.
Pomyśl o puszeniu się włosów jako o czymś pośrednim pomiędzy fryzurą na głowie a fryzurą na głowie. Najłatwiej opisać ją jako rozmytą objętość z odrobiną wygięcia. Nie są to jednak „duże włosy”. Puszystość jest okiełznana i złagodzona, ale jednocześnie całkowicie nieokiełznana. To właśnie efekt miesięcy ćwiczeń z prostownicą. Wydaje się to nieuchwytne, ale wcale takie nie jest! Wszystko, czego wymaga, to odrobina manipulacji.
Jeśli więc puch jest Świętym Graalem, uznaj puch Rity Marmor za Sir Lancelota. Jeśli jeszcze nie zostaliście sobie przedstawieni, Rita jest fryzjerką stojącą za poduszkowatymi włosami Darii, Doutzen i Madonny. Kiedy na początku wiosny, wraz z Benjaminem Puckey’em, odwiedziła nasze biuro, Rita zaprezentowała Rozanne Verduin fale w stylu modelki z wybiegu, nimfy z lasu, które są tak namacalne, że aż prosiły się o tutorial. Oto wskazówki:
– Nie przywiązuj dużej wagi do suszenia włosów. Wysusz je, ale jeszcze nie stylizuj.
– Jeśli masz wątpliwości, użyj palców.
– Nigdy, przenigdy nie kręć końcówek. Nie rób tego.
Zaczęła na wilgotnych włosach, nakładając sporą ilość – właściwie, wiesz co? Przekażmy tę kwestię samej pani.
Dla delikatnych, prostych włosów, takich jak włosy Rozanne:
„Zaczynamy od nałożenia dużej ilości pianki Kérastase Bouffante na wilgotne włosy, używając palców i grzebienia z dużymi zębami, aby rozprowadzić produkt. Następnie, wysusz włosy palcami, aby nadać im nieco fal. Rozczesz włosy szczotką Mason Pearson Original Hairbrush, a następnie zakręć duże partie włosów za pomocą lokówki. Nie kręć jednak końcówek! Następnie spryskaj włosy sprayem Elnett, ponownie przeczesz i wykończ stylizację sprayem teksturyzującym Oribe Dry.”
Dla włosów kręconych:
To samo co poprzednio, ale Rita radzi Ci „suszyć włosy szczotką Mason Pearson zamiast palcami. Zakręć duże partie włosów, jeśli to konieczne, spryskaj je Elnett i użyj grzebienia z dużymi zębami, aby rozbić niektóre fale. Wykończ całość sprayem teksturyzującym Oribe.”
Dla włosów falowanych (jesteś już prawie na miejscu):
Ta sama pianka Kérastase, bez suszenia. „Użyj pianki, aby nadać włosom kształt i wzmocnić ich strukturę, chowając włosy za uszy i pozostawiając je do wyschnięcia. Po wyschnięciu, lekko rozczesz włosy za pomocą Mason Pearson. Jeżeli jakieś obszary wymagają zaczarowania…” – słowa Rity!”… użyj lokówki, aby luźno owinąć włosy i podkreślić ich teksturę. Na koniec, jak zwykle, nałóż Oribe.
Roxane Verduin, fot. Tom Newton. Włosy: Rita Marmor (Streeters). Makijaż: Benjamin Puckey. Stylizacja: Jen Steele.
Więcej niż życie – oto tutorial fryzury Danilo z lat 80.