Później pojawiły się inne prace, jak na przykład dozorca w banku. Hine powiedział: „gdzie po kilku latach pracowałem aż do nadzorowania zamiatania”. Hine doświadczył z pierwszej ręki wyzysku młodych pracowników i był zdeterminowany, aby uciec od tego typu życia. Uczęszczał na rozszerzone kursy uniwersyteckie, gdzie poznał Franka Manny’ego, który był dyrektorem State Normal School w Oshkosh. Dzięki zachęcie Manny’ego, Hine został nauczycielem i studiował pod kierunkiem dwóch najbardziej uznanych liberalnych pedagogów tamtych czasów: Johna Deweya i Elli Flagg Young.

W 1901 roku Manny został kuratorem Ethical Culture School w Nowym Jorku. Natychmiast mianował Hine’a wychowawcą do spraw nauki przyrody i geografii. Manny poprosił również Hine’a, aby został fotografem szkoły. Jako fotograf, głównym zadaniem Hine’a było dokumentowanie społecznych i akademickich aspektów szkoły. Hine szybko zdał sobie sprawę z siły, jaką ma fotografia w ujawnianiu prawdy i rzeczywistości, co wywarło na niego niezatarty wpływ. Wyobraził sobie potencjał fotografii jako narzędzia edukacyjnego.

Manny i Hine postanowili zaprojektować jeden projekt dla uczniów, który miał im pokazać, jak ważny jest szacunek dla wielkiego napływu imigrantów do Stanów Zjednoczonych, który miał miejsce w tym okresie. Szkoła Kultury Etycznej została zaprojektowana specjalnie z myślą o studentach z Europy Wschodniej. Uważano, że ten szczególny projekt pomoże uczniom mieć taki sam szacunek dla współczesnych imigrantów, jak dla pielgrzymów, którzy wylądowali na Plymouth Rock. Pod koniec 1904 r. Hine odbył pierwszą z wielu wizyt na Ellis Island, aby udokumentować ten ruch. W tym samym roku, rozwinął miłość i szacunek do fotografii, że zaoferował nowy kurs fotografii w szkole. Rok 1904 był ekscytujący dla Hine’a, ponieważ rozpoczął karierę osiągając to, co historia fotografii uważa obecnie za jedno z najbardziej mistrzowskich portfolio, ale udało mu się również powrócić do Oshkosh, aby poślubić Sarę Rich. Do 1905 roku uzyskał tytuł magistra pedagogiki na Uniwersytecie Nowojorskim.

W ciągu dwóch lat od wprowadzenia do fotografii, Hine opublikował kilka artykułów dla The Elementary School Teacher, The Outlook i The Photographic Times, aby promować fotografię jako narzędzie edukacyjne. Podczas tych pierwszych lat Hine uczęszczał również do Columbia School of Social Work, gdzie poznał Arthura Kellogga, który pracował dla magazynu Charities and the Commons. To wprowadzenie otworzyło drzwi do dalszych relacji i w końcu Lewis Hine został niezależnym fotografem dla National Child Labor Committee (NCLC), agencji, która promowała i pomagała w uchwalaniu praw dotyczących pracy dzieci. Było to nie lada przedsięwzięcie, gdyż wiele osób sprzeciwiało się, często gwałtownie, wprowadzeniu takich praw. Praca dzieci była niezwykle dochodowa i wielu właścicieli firm nie chciało zaakceptować lub przestrzegać prawa.

Do 1917 roku Hine podróżował z północnego wschodu na głębokie południe, fotografując dzieci pracujące w ekstremalnych warunkach w młynach, fabrykach, kopalniach, na polach i w fabrykach konserw. Najczęściej Hine musiał się przebierać, aby dostać się do tych miejsc. Jego życie byłoby zagrożone, gdyby właściciel fabryki odkrył jego prawdziwą tożsamość, ponieważ wielu z nich było gwałtownie przeciwnych reformom społecznym. Jego przebrania przybierały postać sprzedawcy Biblii, pocztówek lub fotografa przemysłowego, który rejestrował maszyny. Po wejściu, pod ciągłą presją bycia odkrytym, szybko notował wiek dziecka, opis pracy i wszystkie istotne informacje dotyczące jego wyjątkowej sytuacji. Jeśli Hine nie mógł wejść do miejsca pracy, czekał cierpliwie na zewnątrz i fotografował ludzi, gdy wychodzili. Hine następnie wykorzystywał te zdjęcia do publikacji w magazynach, broszurach, książkach, wykładach ze slajdami i wystawach objazdowych. Ostatecznie zdjęcia te pomogły przekonać urzędników państwowych do stworzenia i ścisłego egzekwowania prawa przeciwko pracy dzieci. Wpływ tych zdjęć na reformę społeczną był natychmiastowy i głęboki. Zainspirowały one również koncepcję fotografii artystycznej, nie ze względu na tematykę, ale dlatego, że zdjęcia te ukazywały surową prawdę, która dramatycznie różniła się od wyłaniającego się charakteru artystycznego.

Fotografia jako forma sztuki rozpoczęła się pod wpływem Alfreda Stieglitza, który zorganizował grupę Photo-Secession, promującą „malarski” styl fotografii. Charakterystyczne dla tego typu fotografii były zromanizowane obrazy wykonane w „miękkiej ostrości”. Podstępność samego tworzenia obrazu i jego produkcji były istotą tworzenia tego typu fotografii. Hine zakwestionował kiedyś metody artystyczne grup, z ich wieży z kości słoniowej, jak mogli widzieć aż do podłoża tego wszystkiego? Hine od początku traktował swoją fotografię nie tylko jako formę sztuki, ale także jako narzędzie edukacyjne. Dla Hine’a sztuka fotografii polegała na zdolności do interpretowania świata codziennego, świata pracy, biedy, fabryki, ulicy, gospodarstwa domowego. Nie chodziło mu o „skromne” tematy, nie chodziło mu o „piękno” czy „osobistą ekspresję”. Chodziło mu o to, jak żyją ludzie. Według Hine’a sztuka i piękno tkwiły w ludziach, w utrwalaniu ich prawdy. Przesuwając granice ówczesnego myślenia, Hine pozował swoim obiektom tak, by patrzyli prosto w obiektyw. Ten, kto oglądał zdjęcie, nie miał wyboru – musiał patrzeć fotografowanemu prosto w oczy. Ten rodzaj konfrontacji był odważny, ale skuteczny. Hine wyznaczył nowe standardy myślenia, a wielu fotografów zaczęło dostrzegać siłę tych obrazów i zaczęło podążać za jego wpływem. Hine zyskał uznanie i wkrótce otrzymał zlecenia na inne prace.

Podczas I wojny światowej Amerykański Czerwony Krzyż zatrudnił Hine’a do fotografowania misji pomocy we Francji i na Bałkanach. Po wojnie pracował dla American Clothing Workers, National Tuberculosis Commission, Tenement House Commission, Boy and Girl Scouts, Milbank Foundation, Harkness Foundation oraz Interchurch World Movement. Hine opublikował serię fotoreportaży i odegrał główną rolę w The Pittsburgh Survey, badaniu nierówności społecznych i warunków życia w tym uprzemysłowionym mieście. Z tych różnych zleceń powstało portfolio, które Hine nazwał „Work Portraits”. W kwietniu 1924 roku Hine otrzymał Medal Art Directors Club of New York za fotografię. Później pojawiły się kolejne opublikowane artykuły: między innymi He Who Interprets Big Labor w Mentorze. W latach trzydziestych Hine pracował dla takich agencji jak The New Deal Agency, Tennessee Valley Authority, Rural Electrification Administration, Works Progress Administration, National Research Project i wielu innych.

Jednym z jego najważniejszych i najsłynniejszych zleceń było sfotografowanie wszystkich etapów budowy Empire State Building. To zadanie dodało kolejny niebezpieczny aspekt do kariery Hine’a; zwisał on z dźwigów wiśniowych, balansując na wysokości 100 pięter, aby uzyskać określone widoki z powietrza. Wychylał się poza budynek, by fotografować i zbierać informacje o robotnikach wewnątrz konstrukcji. Wybrane zdjęcia z kulminacji tych projektów ostatecznie stały się Men at Work, doskonałą, pionierską książką obrazkową.

Hine skupił również swój aparat na warunkach pracy kobiet w latach 20. i 30. Sfotografował kobiety w miejscu pracy na okładkę Western Electric News, słynną serię nazwaną Shelton Loom Series. Ponadto Hine fotografował gospodynie domowe; wierzył, że gospodyni domowa zasługuje na uznanie jako jeden z naszych pracowników.

Wczesne lata 30. to okres największej depresji w naszym kraju, a Hine tak bardzo chciał wziąć udział w projekcie Roya Strykera, który prowadził projekt FSA dokumentujący ludzi w czasie depresji, ale wielokrotnie spotykał się z odmową. Jednym z powodów może być to, że Hine nigdy nie zrzekł się własności lub praw do swoich negatywów.

Z powodu depresji, własności swoich negatywów i rosnącego braku pracy, późniejsze lata Hine’a zostały spędzone praktycznie jako „nieznane”. Berenice Abbott i Elizabeth McCausland, początkująca krytyczka sztuki, odwiedziły Hine’a tuż przed jego śmiercią i zorganizowały retrospektywną wystawę jego prac, która ponownie ukazała go jako artystę fotograficznego, którego wizja i obrazy wywarły duży wpływ na ewolucję naszej kultury.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *