Raf i inne siły obronne miały rozkaz nie atakować Messerschmitta Hessa
Gdyby RAF otrzymał rozkaz umożliwienia samolotom Hessa bez przeszkód przelotu, musiałby powiadomić dowództwo Fighter Command, a także kontrolerów poszczególnych obszarów i sektorów, którzy z kolei przekazaliby rozkazy swoim pracownikom oraz poszczególnym dywizjonom i stacjom RAF; Z pewnością utrzymanie tajemnicy na taką skalę w tamtym czasie i przez tyle lat po nim byłoby praktycznie niemożliwe? Co więcej, gdyby lot Hessa był spodziewany, to myśliwce RAF-u zostałyby wezwane, aby bezpiecznie eskortować go do celu. Z publicznych dokumentów wynika, że trzy Spitfire’y i Defiant otrzymały rozkaz zaatakowania, a nie eskortowania zbliżających się samolotów wroga.
Atak Luftwaffe na Londyn był dywersją dla lotu Hessa
W nocy z 10 na 11 maja 1941 r. miał miejsce ciężki nalot na Londyn. W kierunku stolicy wysłano 520 bombowców Luftflotten 2 i 3, które zrzuciły ponad 700 ton, w tym ładunki zapalające. Wśród uszkodzonych budynków historycznych znalazły się Opactwo Westminsterskie, British Museum, Houses of Parliament, Sądy, Public Record Office i Mansion House. Pożary wybuchały po obu stronach Tamizy, a liczba ofiar była wysoka, szacowana na ponad 1000 zabitych i 2000 rannych, co spowodowało, że służby ratunkowe były wystawione na ciężką próbę. Twierdzi się, że zestrzelono 33 niemieckich rajdowców, ale niemieckie dane wskazują, że tylko 10 nie powróciło.
Pomimo, że byłaby to imponująca dywersja dla lotu Hessa i potwierdzałaby tezę, że Hitler wiedział o locie Hessa, oficjalne zapisy wskazują, że nie ma żadnego związku. Hess przekroczył angielskie wybrzeże 300 mil na północ od Londynu o godzinie 22.23 i wylądował nad Eaglesham o godzinie 23.09. Nie było alarmu przeciwlotniczego w Londynie do godziny 23.02, 39 minut po tym jak Hess przekroczył wybrzeże.
To nie Hess poleciał do Szkocji, ale oszust
Hugh Thomas, były chirurg wojskowy, miał teorię, że oszust przyleciał do Wielkiej Brytanii 10 maja 1941 roku, a prawdziwy Hess został zamordowany. Thomas odwiedził Hessa w więzieniu Spandau we wrześniu 1973 roku, ale nie zauważył na ciele Hessa dowodów na rany postrzałowe, które odniósł w Rumunii w czasie I wojny światowej. Teorii tej towarzyszyły dodatkowe twierdzenia, w tym, że Hess wystartował z Augsburga-Haunstetten w samolocie Messerschmitt Bf110 o kodzie NJ+C11, który został zestrzelony, prawdopodobnie przez Messerschmitta Bf109, i zastąpiony przez NJ+OQ z oszustem za sterami. Wydaje się jednak, że kod NJ+C11 nigdy nie istniał, ani w wojskowych, ani w cywilnych rejestracjach niemieckich. Istnieje wiele dowodów wskazujących na to, że pilot, który przyleciał do Szkocji 10 maja 1941 r., był rzeczywiście Rudolfem Hessem; został on pozytywnie zidentyfikowany przez Ivone Kirkpatrick, eksperta Foreign Office ds. Niemiec, a podczas pobytu w Wielkiej Brytanii Hess wielokrotnie pisał do swojej rodziny i przyjaciół – jego listy zawierały szczegóły osobiste, które tylko on mógł znać – a jego pismo odpowiadało pismu, które Hess pisał przed wojną. Poza prawdziwą tożsamością Hessa, istnieje również nadrzędne pytanie, dlaczego jakikolwiek domniemany sobowtór zgodziłby się na dożywotnie więzienie bez ujawnienia swojej prawdziwej tożsamości.
Odkryj więcej na temat mitów i rzeczywistości w książce The Flight of Rudolf Hess autorstwa Roya Conyersa Nesbita i Georgesa van Ackera
Więcej informacji na temat mitów i rzeczywistości w książce The Flight of Rudolf Hess.