ARTYKUŁY
„Czy naprawdę potrzebujemy tego znaku zapytania do góry nogami?” zapytała jedna z naszych klientek. Dzwoniła z drukarni, gdzie miała zostać wydrukowana hiszpańska wersja ich czterokolorowej broszury.
Operator prasowy zauważył, że w pierwszym zdaniu hiszpańskiego pliku InDesign brakuje początkowego „ż”. (Z niewiadomych przyczyn zecer klienta opuścił „ż” w pierwszym zdaniu broszury, które było pytaniem.)
Zważywszy na ograniczenia czasowe, nasza klientka miała nadzieję, że udzielimy zwolnienia z hiszpańskiego wymogu interpunkcyjnego ustanowionego wieki temu przez Real Academia Española.
Inline nie ma takiej siły przebicia!
Po tym wszystkim, rozumowaliśmy z nią, używając tylko górną połowę lub dolną połowę znaku zapytania w języku angielskim nie byłoby poprawne, więc dlaczego pominięcie jednego z wymaganych znaków zapytania w języku hiszpańskim („ż” lub „?”) byłoby OK?
Nasz klient zgodził się, wyciągnął broszurę z prasy, i dokonał korekty. Po tym, jak kurz opadł, przeprowadziliśmy kilka badań na temat tego problemu ze znakami zapytania.
W 1754 roku Real Academia Española zaleciła używanie „odwróconego” lub „otwierającego” znaku zapytania do wprowadzania pytań. Akceptacja znaku zapytania rozpoczęła się powoli i nie była powszechnie stosowana aż do momentu, gdy Academia zyskała autorytet, gdy wzmocniona monarchia hiszpańska pojawiła się w połowie XIX wieku. Z wyjątkiem katalońskiego – który używał znaku zapytania do 1993 roku – główne języki romańskie, takie jak francuski, portugalski i włoski, nie poszły za tym przykładem.