Ludzie w internecie ciągle mówią, że Jackie Chan nie żyje. On jest bardzo żywy i chciałbym, żeby to odtrąbili.
Ta przeglądarka nie obsługuje elementu video.
Ostatnio na chińskojęzycznych tablicach ogłoszeń pojawiła się plotka, że prasa anglojęzyczna donosiła, iż Chan zginął w wypadku samochodowym w Queensland w Australii.
Ten sam Queensland car accident hoax najwyraźniej po raz pierwszy pojawił się w 2013 roku. Chan, oczywiście, żyje, a oto jego ostatnie zdjęcie:
Reklama
Jednakże, według Record China (via Livedoor News), plotka zrobiła na tyle duże wrażenie, że jego rzecznik prasowy stwierdził: „Wiadomości tego typu są częste. Do tej pory, to jest jak, ile razy on umarł i wrócił do życia?”
Reklama
Jak zauważają pracownicy Chan, to nie jest pierwszy raz, kiedy Chan padł ofiarą takiego oszustwa.
W 2013 roku, po tym jak w sieci krążyła kolejna plotka, że Chan nie żyje, pozował nawet z gazetą, aby udowodnić, że jest wśród żywych.
Reklama
Rzecznik Chana był cytowany jako mówiący, „On wciąż żyje i ma się dobrze, przestańcie wierzyć w to, co widzicie w internecie.”
Reklama
NDTV Movies donosi, że był inny hoax w 2011 roku, który powiedział, że Chan zmarł na atak serca po tym, jak strona na Facebooku dubbingowana „Jackie Chan R.I.P 08/17/2011” poszła wirusowo.
Ogłoszenie
W tym czasie strona internetowa Miasto Ognia donosiła, że personel Chana wydał następujące oświadczenie: „Jackie Chan żyje i ma się dobrze. Nie doznał ataku serca i nie umarł, jak podawano na wielu portalach społecznościowych i w wiadomościach online. Jackie ma się dobrze i jest zajęty przygotowaniami do kręcenia swojego kolejnego filmu.”
Reklama
Po tym wszystkim, jak Chan narażał swoje życie dla widzów, to nie niebezpieczne wyczyny próbują odepchnąć Chana, ale palanty w sieci.
Aby skontaktować się z autorem tego posta, napisz do bashcraftATkotaku.com lub znajdź go na Twitterze@Brian_Ashcraft.
Reklama
Kotaku East to twój kawałek azjatyckiej kultury internetowej, przynoszący najnowsze punkty rozmów z Japonii, Korei, Chin i nie tylko. Odsłuchuj codziennie od 4 do 8 rano.
Reklama