Roger, to: W wieku 38 lat wizerunek marki Federera pozostaje nieskazitelny, gdy staje się najbogatszym sportowcem świata

Dumny rekord Rogera Federera, polegający na tym, że nie przepuścił meczu tenisowego w swojej epickiej karierze, wydawał się zagrożony w Australian Open na początku tego roku. Wyraźnie zraniony Federer przegrał z Novakiem Djokovicem 7-6 (7/1), 6-4, 6-3, a później przyznał, że miał tylko „3% szans” na zwycięstwo, ponieważ zmagał się z kontuzją pachwiny nabytą w ćwierćfinałowym epickim meczu z Tennysem Sandgrenem, w którym zachował siedem punktów meczowych.

Jednak zaledwie kilka dni później świat tenisa zaczął się zachwycać myślą o Federerze i Rafaelu Nadalu w akcji. Mimo kontuzji zapewnił kibiców o swoim udziale w akcji charytatywnej pod nazwą Mecz w Afryce. W końcu ponad 48 000 biletów zostało sprzedanych w mniej niż 10 minut we wrześniu 2019 roku, kiedy otwarto rezerwacje.

Reklama

To tylko chwyt #Fedal mają na społeczności tenisowej i kolejny pewny znak niesamowitej popularności Federera. Podczas spotkania z Nadalem, Billem Gatesem i Trevorem Noah zebrano 3,5 mln dolarów na rzecz fundacji Federera, a tłum 51 954 osób ustanowił nowy rekord świata w meczu tenisowym.

Jeśli to oznaczało interesujący początek roku dla Federera, to w piątek sprawy stały się jeszcze ciekawsze. Po raz pierwszy od czasu, gdy stał się profesjonalistą w 1998 roku, szwajcarski superstar został najbogatszym sportowcem na świecie, zajmując 1. miejsce na liście 100 najlepiej zarabiających sportowców magazynu Forbes. 20-krotny mistrz Wielkiego Szlema stał się pierwszym graczem ze swojej dyscypliny na szczycie corocznej listy od czasu jej debiutu w 1990 roku, awansując z piątego miejsca w 2019 roku.

Oświadczenia galore

Federer wygrał 130 milionów dolarów w nagrodach pieniężnych w swojej karierze ($129,946,683, single i debel łącznie), ale to tylko niewielka część jego ogólnych zarobków. Tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy zarobił 100 milionów dolarów z tytułu występów i kontraktów sponsorskich oraz 6,3 miliona dolarów z tytułu nagród pieniężnych.

Reklama

(Uwaga: Dane Forbesa dotyczące zarobków w 2020 roku obejmują nagrody pieniężne, pensje, premie, zatwierdzenia, tantiemy i opłaty za występy zarobione między 1 czerwca 2019 r. a 1 czerwca 2020 r.)

Jego poprzednie najlepsze miejsce na liście Forbes Top-100 było drugie w 2013 roku. W 2019 roku Federer zajął piąte miejsce z łącznymi zarobkami w wysokości 93,4 miliona dolarów, które obejmowały 86 milionów dolarów poza kortem. W bogatej liście dekady wydanej przez Forbes w zeszłym roku, Federer zajął piąte miejsce z sumą 640 milionów dolarów.

W przeciwieństwie do Ronaldo i Messiego, którzy dużą część swojej fortuny zarabiają dzięki tygodniówkom z klubu, dochody Federera są rozłożone na to, co uważa się za najsilniejsze portfolio marek w historii sportu.

Reklama

„Pandemia koronawirusa spowodowała obniżenie pensji gwiazdom piłki nożnej, Messiemu i Ronaldo, torując drogę tenisiście, który po raz pierwszy został najwyżej opłacanym sportowcem na świecie”, powiedział Kurt Badenhausen, starszy redaktor Forbes, który uważa, że Federer idzie drogą Michaela Jordana, jeśli chodzi o budowanie marki.

„Federer jest doskonałym pitchmanem dla firm, co zaowocowało niezrównanym portfelem rekomendacji marek wartym dla tenisisty 100 milionów dolarów rocznie.”

Pomaga mu w tym fakt, że jest jednym z najbardziej angażujących sportowców na świecie: potrafi utrzymać uwagę sali pełnej dziennikarzy i potrafi być równie zabawny nawet wtedy, gdy odpowiada na pytania grupy dzieci. Jego geniuszowi w grze w tenisa dorównuje jego niewymuszony urok podczas wywiadów na korcie (przeważnie). W swojej ponad 20-letniej karierze w dużej mierze trzymał się z dala od kontrowersji. Jego działalność charytatywna, głównie za pośrednictwem fundacji Rogera Federera, również przyniosła mu uznanie.

Reklama

„Jego marka jest nieskazitelna, dlatego ci, którzy mogą sobie pozwolić na sprzymierzenie się z nim, starają się to zrobić” – powiedział Forbesowi profesor biznesu sportowego z Uniwersytetu Południowej Kalifornii David Carter.

Federer może pochwalić się największą linią sponsorską wśród aktywnych sportowców z Moet & Chandon i Barilla wśród tych, którzy płacą od 3 do 30 milionów dolarów, aby połączyć go ze swoimi markami. Tylko Woods dołączył do Federera, który w ciągu jednego roku zarobił 100 milionów dolarów w umowach sponsorskich. Jego najnowsza umowa jest ze szwajcarskim butem do biegania On, gdzie jest inwestorem, ale kilku sponsorów było z nim przez ponad dekadę, w tym Rolex, Credit Suisse, Mercedes-Benz i Wilson.

Rozstanie z Nike w 2018 roku otworzyło Federera na japońską markę odzieżową Uniqlo na 10-letnią umowę o wartości 300 milionów dolarów. I to jest obecnie największa część jego zarobków. Niesamowite jest to, że umowa została podpisana, gdy wydawało się, że jest na końcu swojej kariery, ale wspomniana kwota ma gwarancję, że trafi na konta Federera niezależnie od tego, kiedy przestanie grać.

Reklama

Daleko przed swoimi rówieśnikami

W latach 2018-’19 Federer zarobił 86 milionów dolarów z endorsementów. W przypadku Djokovica było to 30 mln dolarów, a Nadala 26 mln dolarów. W najnowszym zestawieniu, gdy Federer zgarnął 100 milionów dolarów poza kortem, Djokovic i Nadal zarobili odpowiednio 32 i 26 milionów dolarów. Serena Williams zarobiła 32 miliony dolarów, wyprzedzona po raz pierwszy przez Naomi Osakę (34 miliony dolarów).

Te liczby podkreślają, że w jedynym sporcie na świecie, w którym mężczyźni i kobiety są blisko siebie pod względem zarobków z nagród pieniężnych, Federer wciąż wyprzedza swoich kolegów o mile, jeśli chodzi o wartość marki.

Marka Roger jest, być może, G.O.A.T.

Reklama

I tak jak udowodniła jego umowa z Uniqlo, Federer nie zwalnia tempa.

Według Badenhausena, „znany sneakerhead, Federer będzie wspierał markę (On), której sprzedaż podwaja się rocznie od jej uruchomienia w 2010 roku, a także zainwestował w firmę w zamian za udziały kapitałowe, które jedno źródło nazwało 'znaczącym', partnerstwo, które może mieć poważne korzyści dla Federera.”

Gładko mówiąca szwajcarska gwiazda sama zdaje sobie sprawę, że przejście na emeryturę nie oznacza tak naprawdę zakończenia pustki. Podczas wywiadu dla jego poparcia z On, Federer powiedział: „Ale nie, tu nie chodzi o emeryturę. On nie chce, żebym przeszedł na emeryturę. Chcą, żebym grał tak długo, jak to możliwe i to jest również mój cel.”

Reklama

Należy dodać do tego również jego pomysł, Puchar Lavera. Federer i jego firma zarządzająca, TEAM8, połączyli siły z brazylijskim biznesmenem i byłym graczem Pucharu Davisa Jorge Paulo Lemannem oraz Tennis Australia, tworząc wydarzenie, które z coraz większym prawdopodobieństwem stanie się stałym elementem kalendarza tenisowego na wiele lat.

Jest też jego ikoniczne logo „RF”. Przez większą część swojej kariery nosił odzież Nike, ale kiedy przeszedł do Uniqlo, logo, które stało się dla niego synonimem, pozostało w Nike, które postanowiło zachować je do czasu, aż ich zapasy odzieży Federera zostaną wyprzedane. Po kilku latach Federer odzyskał swoje logo. A to z pewnością przyniesie mu więcej pieniędzy.

Nic dziwnego, że nie czuje, że po tenisie będzie pustka w życiu. Mając fundację, czwórkę dzieci, sponsorów, którzy przekroczą moje czasy gry, myślę, że będzie dobrze” – powiedział „FT” w wywiadzie w ubiegłym roku.

Reklama

Federer może lub nie może dodać do swoich 20 tytułów Major, może lub nie może wygrać złoty medal olimpijski w singlu, może lub nie może przejść obok Jimmy Connorsa wszechczasów ATP licznik tytułów: ale wartość Federera na szczycie wykresów brandingowych wśród tenisistów będzie prawdopodobnie niezrównany.

(Z wkładem AFP)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *