Antyoksydanty mają być może najbardziej abstrakcyjną z misji ratowania skóry: te właściwe neutralizują nieuczciwe wolne rodniki zanim zdążą uszkodzić DNA lub okaleczyć kolagen. (Co brzmi nieco filmowo, ale w rzeczywistości jest bardzo realną rzeczą, która właśnie teraz dzieje się w Twojej skórze). Te wrogie cząsteczki są zupełnie niepozorne – powstają zarówno w wyniku wewnętrznych procesów metabolicznych, jak i zwykłych elementów zewnętrznych, takich jak światło słoneczne i zanieczyszczenia – ale szkody, jakie wyrządzają, są rażące i objawiają się w postaci zmarszczek, brązowych plam i raka skóry. Aby przeciwdziałać wolnym rodnikom, nasz organizm wytwarza antyoksydanty – część systemu kontroli i równowagi w biologii. Możemy uzupełniać ich zapasy poprzez spożywanie antyoksydantów, a także bardziej bezpośrednio, stosując je na skórę.
Te ostatnie robimy rutynowo – nie oczekując ani natychmiastowej gratyfikacji, ani nawet iskry rozkoszy w zamian. W tym wieku niecierpliwości, w którym to, co widać, jest wiarą, pokładamy naszą wiarę w tych lepkich, kłujących formułach bez widocznych korzyści, posłusznie rozsmarowując je na polecenie dermatologów, takich jak David H. McDaniel, adiunkt nauk biologicznych na Old Dominion University w Norfolk w Wirginii, który specjalizuje się w badaniach nad antyoksydantami. Ponieważ, „wraz z SPF i retinoidami”, wyjaśnia on, „antyoksydanty są podstawą odmładzania skóry”. McDaniel, który jest konsultantem zarówno SkinCeuticals, jak i SkinBetter Science, zaleca nakładanie „superpotężnego” serum, takiego jak SkinCeuticals C E Ferulic lub SkinBetter Science Alto Defense Serum, pod kremem z filtrem przeciwsłonecznym o szerokim spektrum działania, z wbudowanymi przeciwutleniaczami „pomagającymi zwalczać zanieczyszczenia, promienie podczerwone i światło widzialne, które mogą nie być przechwytywane przez sam filtr SPF”, mówi, zaznaczając, że Prevage City Smart i SkinMedica Total Defense + Repair to dwa najlepsze z nich.
Takie zalecenia są oczywiście oparte na dowodach – ale wiele z nich pochodzi z badań przeprowadzonych na zwierzętach lub hodowlach komórkowych, a nie na ludziach, co jest punktem spornym dla sceptyków. Mimo to, zwolennicy antyoksydantów konsekwentnie wskazują na przełomowe badania przeprowadzone przez „ojca założyciela antyoksydantów stosowanych miejscowo”, dermatologa z Duke, Sheldona Pinnella. Jako pierwszy opisał on zdolność miejscowo stosowanej witaminy C do indukowania kolagenu i łagodzenia uszkodzeń skóry spowodowanych promieniowaniem UV. Odkrył, jak ustabilizować tę notorycznie niestabilną witaminę, jak dokładnie opracować jej formułę, aby zapewnić jej maksymalną penetrację i trwałość, a nawet jak ją doładować (łącząc ją z kwasem ferulowym i witaminą E, aby podwoić jej moc ochrony przeciwsłonecznej).
Ostatnio antyoksydanty przyjęły bardziej innowacyjne role – jak współpraca z laserami frakcyjnymi, aby „skrócić czas gojenia o połowę po zabiegu”, mówi Whitney Bowe, asystent profesora dermatologii w Icahn School of Medicine w Mount Sinai Medical Center w Nowym Jorku. Korzyści nie kończą się na tym. Badanie opublikowane latem ubiegłego roku wykazało, że preparat SkinCeuticals C E Ferulic, stosowany w połączeniu z domowym urządzeniem frakcyjnym, wzmacnia i przedłuża działanie lasera „poprzez stymulację kolagenu, redukcję stanów zapalnych i zmniejszenie aktywności wolnych rodników”, wyjaśnia autor badania, Roy Geronemus, profesor kliniczny dermatologii w New York University Langone Medical Center.
Ale nie każde badanie stawia antyoksydanty w altruistycznym świetle. W 2015 roku raport z Buck Institute for Research on Aging wywołał prowokacyjne nagłówki, takie jak: Why Antioxidants Could Actually Harm Younger Skin. Kiedy naukowcy zlikwidowali u myszy specyficzny gen przeciwutleniacza, zlokalizowany w mitochondriach generujących energię w komórkach skóry, odkryli, że u młodych myszy , wynikający z tego wzrost ilości wolnych rodników w rzeczywistości poprawił zdolność skóry do odnowy” – mówi Judith Campisi, profesor Instytutu Buck. Wolne rodniki mogą działać jak cząsteczki sygnalizacyjne, stymulując naskórek do regeneracji. (Co u ludzi przekłada się na gładką, lśniącą skórę). U starszych myszy wzrost ilości wolnych rodników był czysto szkodliwy, ponieważ ich pula komórek macierzystych była wyczerpana z powodu wieku. A „bez komórek macierzystych skóra nie może się odbudować, więc sygnał był daremny” – mówi.
Ale wracając do tego nagłówka: Czy codzienne przyjmowanie serum antyoksydacyjnego może zaszkodzić naszej skórze? Raczej nie, twierdzi Campisi (choć „mega dawki” ogólnoustrojowych antyoksydantów mogą). „To może nie być aż tak korzystne aż do wieku średniego, kiedy skóra potrzebuje dodatkowej pomocy w ochronie kolagenu i zapobieganiu nowotworom skóry”, dodaje Robert Anolik, asystent profesora klinicznego dermatologii w NYU School of Medicine, który, w świetle tych odkryć, obecnie rezerwuje antyoksydanty dla osób powyżej 40 roku życia. „To, co sugeruje mi ten artykuł, to fakt, że nasza naturalna zdolność do kontrolowania pewnego poziomu wolnych rodników może być wystarczająca u młodych ludzi” – mówi. „I ważne jest, aby utrzymać właściwą równowagę wolnych rodników i antyoksydantów, zbyt wiele jednego lub drugiego nie jest dobre”. Podczas gdy McDaniel nazywa badanie „potencjalnie przełomowe,” mówi, że nie zmienia to sposobu, w jaki traktuje pacjentów w tym czasie. Nie zmienił się również Joshua Zeichner, dyrektor ds. badań kosmetycznych i klinicznych w dermatologii w Mount Sinai Hospital, który wprowadza antyoksydanty w wieku 20 lat, jak twierdzi, będąc pewnym ich zdolności do „rozjaśniania ciemnych plam, stymulowania kolagenu i zapobiegania uszkodzeniom, które prowadzą do powstawania zmarszczek i raka skóry – w każdym wieku.”
Które z nich działają najlepiej? „Witamina C wciąż może poszczycić się największą liczbą opublikowanych badań” – mówi Vivian Bucay, asystentka kliniczna na wydziale asystentury lekarskiej w UT Health Science Center w San Antonio. Ale ona znalazła kilka, które są niepodważalnie skuteczne, w tym witaminy C i E, kwas ferulowy, floretynę oraz zieloną i czerwoną herbatę: „Kiedy przeprowadzamy analizę kompleksu Canfield VISIA, pacjenci, którzy stosują te antyoksydanty wraz z filtrem przeciwsłonecznym, wykazują mniejsze uszkodzenia DNA po trzech miesiącach niż ci, którzy stosują sam filtr przeciwsłoneczny”. A przecież widzieć znaczy wierzyć.
Zdobądź więcej wiadomości na temat pielęgnacji skóry poniżej:
- Why You Should Use AHAs in Your Skin-Care Routine
- Johnson & Johnson Will Not Have to Pay $417 Million in Baby Powder Lawsuit
- 9 Skin-Care Products Infused With Probiotics to „Dirty Up” Your Skin
Jak ludzie pozbywali się włosów pod pachami w latach 50-tych? Zobacz i dowiedz się: