- Taylor Laabs
- On January 30, 2018
- TwitterInstagram
Founders Brewing istnieje od ponad 20 lat, ale nie znaleźli swojego zszywanego piwa aż do 2012 roku. Od momentu jego wprowadzenia, łatwe do picia Founders' All Day IPA stało się hitem. Piwo to trafiło w gusta wielu ludzi w całych Stanach Zjednoczonych ze względu na łatwość picia i wygodny format opakowania, dzięki czemu można je pić na lądzie, na wodzie i w każdym innym miejscu, co znalazło odzwierciedlenie w sprzedaży. Po pięciu latach od wprowadzenia na rynek ogólnokrajowy, All Day IPA ma za sobą najbardziej udany rok w historii, odnotowując niesamowity wzrost o 50,3% w 2017 roku. All Day jest obecnie 3. najlepiej sprzedającym się IPA w kraju, co jest niesamowitym wyczynem dla każdego piwa w tak krótkim okresie czasu. Szalone liczby sprzedaży swojego sztampowego piwa wyniosły Founders na nowe wyżyny, ze sprzedażą ilościową na poziomie 51%, ale jeśli zapytasz współzałożyciela Mike’a Stevensa o All Day, powie, że sesyjne ale dopiero zaczęło osiągać swój potencjał.
Catching the Session Trend
Stworzenie All Day IPA było po części szczęściem, a po części geniuszem. Według Mike’a Stevensa, kiedy zaczynali, nie było zapotrzebowania na pijalne single session, ponieważ w latach 90. piwo skupiało się głównie na odważnych i ekstremalnych formatach. Musiało minąć ponad 10 lat, by to się zmieniło. Około 2010 roku Mike zauważył, że preferencje konsumentów zaczęły się zmieniać w kierunku piw, które nie miały tak wysokiej zawartości alkoholu, a zamiast tego skupiały się na prostych i wyrafinowanych smakach, które były łatwe do spożycia. „Z wiekiem picie piw o mocy 7-8% staje się męczące… Nie chcesz rezygnować ze smaku, ale nadal chcesz czegoś, co ma poniżej 5% ABV”. To spostrzeżenie doprowadziło Mike’a do zagłębienia się w sferę piw sesyjnych. Po kilku latach projektowania, udoskonalania i testowania, Stevens i spółka w końcu stworzyli piwo, które doskonale łączy goryczkę chmielu z lekkim słodowym posmakiem, dając orzeźwiającą rześkość i ABV na poziomie zaledwie 4,7%. Stevens i współzałożyciel browaru, Dave Engbers, wiedzieli, że All Day będzie strzałem w dziesiątkę. Mówiąc prościej: „W zasadzie wymyśliliśmy coś, co przemawia do codziennego konsumenta piwa rzemieślniczego” – powiedział Stevens. I choć All Day może nie było pierwszym sesyjnym IPA, to z pewnością załapało się na falę lżejszych piw sesyjnych, które trafiły na rynek mniej więcej w tym samym czasie w 2013 roku, co dało Founders ogromny impuls. „Mieliśmy szczęście” – powiedział Stevens.
Zaczęliśmy puszkować All Day IPA w 2014 roku i od tego czasu nie oglądaliśmy się za siebie. Happy #BeerCanAppreciationDay!
Dzięki naszemu IG przyjacielowi @the_craftiest_beer za zdjęcie! pic.twitter.com/DVvb0uz0Qw
– Founders Brewing Co. (@foundersbrewing) January 25, 2018
Canning a Cult Favorite
Jak wielu piwowarów rzemieślniczych wie, wymyślenie niesamowitego piwa to tylko część procesu. Trzeba je jeszcze skutecznie sprzedać i opakować, bo inaczej produkt przepadnie wśród mas. Tak, to prawda, że Founders stworzyli wspaniałe session IPA, ale osobiście uważam, że duża część sukcesu wynika z tego, w jaki sposób Founders wprowadzili to piwo na rynek, zarówno poprzez jego nazwę, jak i opakowania. All Day dostępne jest nie tylko na kranach, ale także w czterech wariantach butelkowych i puszkowych. Na przykład, można znaleźć 15-pak puszek All Day, 19,2oz’ers na dłuższą aktywność na świeżym powietrzu, oraz 12oz’owe butelki dla tradycjonalistów piwa rzemieślniczego. Dla Stevensa, umieszczenie All Day w różnych formatach miało na celu dotarcie do szerszej publiczności, która może spożywać to piwo przy różnych okazjach. Jeśli wybierasz się na spływ kajakowy – format 19,2oz będzie najlepszym wyborem. Wybierasz się na ognisko? 15-pak 12oz puszek sprawi, że zyskasz wielu przyjaciół. W rzeczywistości Stevens zauważył, że 15-pak puszek jest obecnie najlepiej sprzedającym się formatem All Day, ponieważ oferuje dobry punkt cenowy dla obecnego formatu wyboru (puszki) wśród wielu pijących piwo rzemieślnicze.
Prócz oszałamiających liczb sprzedaży, Founders może również ubiegać się o jeszcze jeden tytuł dzięki sukcesowi All Day – zostania największym piwowarem w Michigan, co jest nie lada wyczynem, biorąc pod uwagę gorące poparcie lokalnego konkurenta Bell’s. Stevens mówi, że wciąż podziwia osiągnięcia Larry’ego Bella i jego browaru w Kalamazoo i jest dumny z faktu, że obie te piwowarskie potęgi rezydują w Michigan, dając temu stanowi bardzo potrzebny rozgłos w szerszej branży piwa rzemieślniczego.
Ruszając naprzód
Sukcesu All Day nie da się przecenić. Od czasu wprowadzenia na rynek krajowy w 2013 roku, zwiększył sprzedaż z 2,5 mln USD do 48,3 mln USD w formatach pakowanych, prześcigając Goose IPA w tym samym okresie czasu. Co gorsza, Stevens twierdzi, że dopiero teraz zaczęli wykorzystywać potencjał All Day, zauważając, że są dopiero na poziomie 50% przewidywanej dystrybucji w IRI Total US Grocery – to rzeczywiście szalona statystyka.
Co więc Stevens przypisuje sukcesowi piwa? Odpowiedź jest tak prosta, jak smaki w zwyczajowej zielonej puszce. „Stevens wie, że piwo jest hitem, dlatego Founders planuje skupić się na All Day zarówno w lokalach, jak i poza nimi, tak by konsumenci mogli zapoznać się z tym piwem bez względu na to, czy są w lokalnym sklepie monopolowym czy pubie. W tym momencie wszystko zależy od realizacji. Stevens spodziewa się, że w 2018 roku Founders zwiększy sprzedaż o ponad 30% w dużej mierze dzięki sukcesowi All Day, a dynamika tego piwa nie zanosi się na to, by w najbliższym czasie miała się zatrzymać. All Day stało się jednym z największych sukcesów piwa rzemieślniczego w ciągu ostatniej dekady, a z Mike’em Stevensem na czele trudno sobie wyobrazić, by ten sukces miał się kiedykolwiek odwrócić.
Feature image courtesy of Founders Brewing.