Czym jest MacGuffin? Jest to prawdopodobnie najbardziej tajemnicze urządzenie fabularne w filmie. MacGuffin (czasami pisany jako McGuffin) jest często źle rozumiany i może być leniwym sposobem na popchnięcie fabuły do przodu. Ale w rękach mistrza może być użyty do stworzenia sprytnej i zawiłej narracji.
Alfred Hitchcock, sam mistrz suspensu, spopularyzował ten termin. Od tamtej pory MacGuffin stał się nieodłącznym elementem wielu filmów. Nie oznacza to, że wszyscy zgadzają się z używaniem MacGuffina przez Hitchcocka, ani nawet z jego definicją. Jak zobaczymy, reżyserzy tacy jak George Lucas i James Cameron używali MacGuffin na różne i interesujące sposoby.
Do tej pory nie pomogłem w demistyfikacji MacGuffin. W tym celu zwróćmy się najpierw do Hitchcocka.
Czym jest MacGuffin według Alfreda Hitchcocka?
Hitchcock opisał „MacGuffin” jako „rzecz, o którą martwią się postacie na ekranie, ale publiczność się tym nie przejmuje”. W czasach Hitchcocka, „MacGuffin” zazwyczaj pojawiał się w thrillerach szpiegowskich. To jest to, czego szukali szpiedzy. MacGuffin” to tajemniczy przedmiot, który wprawia w ruch cały łańcuch wydarzeń w filmie.
Popycha fabułę do przodu, ale co ciekawe, nie jest tym, o czym film jest. W III akcie MacGuffin zwykle traci na znaczeniu.
Według Hitchcocka najlepsze MacGuffiny są tak niejasne i pozbawione znaczenia, jak to tylko możliwe. Jeszcze lepiej, jeśli jest on również absurdalny.
Jeśli spojrzeć na „39 kroków” Hitchcocka, który jest jednym z jego czystych thrillerów szpiegowskich, MacGuffin to plany silnika lotniczego, przechowywane w umyśle wykonawcy wodewilu o imieniu „Pan Memory”. Motywuje on bohaterów do działania i zajmuje ich uwagę przez cały czas. Ale główny bohater pragnie tylko planów, aby oczyścić swoje imię i przeżyć, o co tak naprawdę chodzi w filmie.
Innym przykładem „czystego MacGuffina” są pieniądze, które motywują działania Marion Crane w Psychozie. Ale jest to bardziej przeinaczenie niż cokolwiek innego. Crane, główna bohaterka we wczesnej części filmu, zostaje nagle zabita przez psychopatę w niesławnej scenie pod prysznicem, mniej niż w połowie filmu. Od tego momentu pieniądze zostają zapomniane, a uwaga widzów przenosi się na maniaka-mordercę, który przebiera się za matkę.
40 000 dolarów, które Marion Crane ukradła w Psychozie, to MacGuffin. Ale kiedy zostaje ona nagle zamordowana, widzowie zapominają o MacGuffinie i skupiają swoją uwagę na psychopacie, który przebrał się za matkę.
Dla Hitcha jego ulubionym MacGuffinem są tajemnice rządowe, które wykorzystał w North By Northwest. Oto jak Hitchcock wyjaśnił MacGuffin tego filmu w wywiadzie z Francois Truffaut z 1962 roku:
Moim najlepszym MacGuffinem, a przez to rozumiem najbardziej pustym, najbardziej nieistniejącym i najbardziej absurdalnym, jest ten, którego użyliśmy w North by Northwest. Obraz opowiada o szpiegostwie, a jedyną kwestią, jaka pojawia się w fabule, jest odkrycie, o co chodzi szpiegom. Otóż podczas sceny na lotnisku w Chicago człowiek z Centralnego Wywiadu wyjaśnia całą sytuację Cary’emu Grantowi, a Grant, nawiązując do postaci Jamesa Masona, pyta: „Co on robi?”. Człowiek z kontrwywiadu odpowiada: „Powiedzmy, że jest importerem i eksporterem”. „Ale co on sprzedaje?” „Och, tylko tajemnice rządowe!” brzmi odpowiedź. Tutaj, jak widać, MacGuffin został sprowadzony do najczystszego wyrazu: zupełnie nic!
Hitchcock spopularyzował MacGuffiny, ale ich nie stworzył. Według Donalda Spoto w „The Art of Alfred Hitchcock”, scenarzysta Hitcha, Angus MacPhail, ukuł ten termin. Ale urządzenie to sięga jeszcze dalej, co najmniej do literatury Rudyarda Kiplinga. Ważną częścią tego słowa jest „guff”, co oznacza stek bzdur. Jak napisał Spoto: „Uważaj na MacGuffin. Zaprowadzi cię donikąd.”
Oczywiście, wiele filmów nie-Hitchcocka zawiera MacGuffin, jak statuetka sokoła w Sokole maltańskim, czy list tranzytowy w Casablance. Nowszym przykładem jest tajemnicza Królicza Łapka w Mission: Impossible III.
Mission: Impossible III jest doskonałym nowoczesnym przykładem, ponieważ jest to thriller szpiegowski, a Królicza Łapka podąża za wytycznymi Hitchcocka dość ściśle. Agent Ethan Hunt (Tom Cruise) jest pochłonięty powstrzymywaniem złoczyńcy Owena Daviana (Philip Seymour Hoffman) przed użyciem go. Ale nigdy nie wiemy, co to jest, ani Ethan Hunt. Może to być wirus, albo tajna technologia. Jedyne wyjaśnienie, jakie dostajemy, pochodzi od Benjiego (Simon Pegg) w trakcie filmu (zobacz ten klip poniżej):
Królicza Łapka, którą Benji porównuje do „Anty-Boga”, to świetny MacGuffin. Ale nie o to chodzi w Mission: Impossible III jest naprawdę o. Dla Ethana Hunta chodzi o to, czy może być agentem i mieć życie. Czy może poślubić kobietę, którą kocha i być tajnym agentem? Czy też będzie ona wiecznie w niebezpieczeństwie?
Walizka w Pulp Fiction to kolejny, bardziej współczesny przykład klasycznego hitchcockowskiego MacGuffina. To przedmiot, którego pożąda każda postać w filmie. Tutaj bohaterowie wiedzą, co jest w środku walizki, ale nikt z widzów nigdy nie poznaje jej zawartości. To, co dla nas jest bez znaczenia, dla bohaterów jest ważne. Quentin Tarantino dość ściśle podąża za Hitchcockowską definicją MacGuffina. Ale mimo że napisał i wyreżyserował Pulp Fiction, Tarantino stwierdził, że nie ma pojęcia, co też znajduje się w środku walizki.
Jeśli obejrzycie te filmy, zauważycie, że często bohaterowie będą pytać: „Co to jest?”. Jest to pytanie, które wzmacnia tajemniczą naturę urządzenia fabularnego. (Lub pytają o coś podobnego jak „Co on sprzedaje?”, jak w North By Northwest). Odpowiedź jest zazwyczaj dość pusta i nie mówi nam nic o MacGuffin. Niektóre postacie mogą wiedzieć, co to jest, ale nigdy nie pozwoli na publiczności. Ale często główny bohater, jak Ethan Hunt w Mission: Impossible III, nie będzie miał pojęcia, co MacGuffin jest albo. Nawet w momencie zakończenia filmu.
Królicza Łapka z Mission: Impossible III
Czym jest MacGuffin według George’a Lucasa?
Nie wszyscy zgadzają się z definicją MacGuffina sformułowaną przez Hitchcocka. George Lucas uważa, że MacGuffin działa najlepiej, gdy jest tak potężny, że widzom zależy na nim prawie tak bardzo, jak na postaciach na ekranie. Lucas opisał R2-D2 jako MacGuffin w filmie Gwiezdne wojny: Nowa nadzieja. R2-D2 to uroczy, mały droid, którego ściga zarówno Imperium, jak i Rebelia. Widzowie wiedzą, kim on jest i przejmują się nim tak samo, jak ludzkimi postaciami. Imperium i Rebelia ścigają się, aby dostać w swoje ręce plany Gwiazdy Śmierci, które rezydują wewnątrz droida astromecha. W rzeczywistości, plany Gwiazdy Śmierci są również MacGuffin.
Obchodzenie się z MacGuffin pomaga nam dostać się do questu bohaterów.
George Lucas wierzy, że MacGuffin działa najlepiej, gdy jest tak potężny, że publiczność troszczy się o niego tak samo jak o bohaterów.
Można to zobaczyć z innej perspektywy w innej franczyzie Lucasa, Indiana Jones. MacGuffins to artefakty, których nasz nieustraszony archeolog szuka, zanim agenci zła, tacy jak naziści, sowieci lub czciciele Kalego, będą mogli wykorzystać je do nikczemnych celów. W tym przypadku religijna, mistyczna moc artefaktu wzmacnia jego tajemniczą naturę jako MacGuffin.
Na przykład w Raiders of the Lost Ark, Arka Przymierza jest znana widzom. Nie jest to tylko nijaki rządowy plan użyty w North By Northwest, lub jakaś tajemnicza technologia kończąca świat, jak Królicza Łapka w Mission Impossible III. Raczej publiczność wie, jak potężna jest Arka i dlaczego ważne jest, aby ją odzyskać.
Porównaj dyskusję Indy’ego o Arce Przymierza poniżej, z dyskusją Benji’ego o Króliczej Łapce powyżej, aby zobaczyć wyraźną różnicę między czystym Hitchcockowskim MacGuffinem, a tym, którego Lucas używa w swoich filmach.
Jak widać zarówno w przypadku Gwiezdnych Wojen: Nowej nadziei jak i Raiders of the Lost Ark, Lucas często ma więcej niż jeden MacGuffin w filmie. Nie jest to oryginalne, gdyż nawet Hitchcock zrobił to w filmie 39 kroków. Rozmawialiśmy o tym, jak absurdalne plany samolotu w pamięci wodewilowego konferansjera były jednym, ale rzeczywiste 39 kroków same w sobie są również innym. To, co Lucas robi inaczej, to łączenie MacGuffinów w sposób, który czyni film bardziej ekscytującym lub podnosi jego stawkę. Plany Gwiazdy Śmierci są tym, czego potrzebuje Imperium i Rebelia. Umieszczając je wewnątrz R2-D2, Lucas sprawia, że droid jest również MacGuffin. Następnie czyni punkt kulminacyjny bardziej dramatycznym poprzez umieszczenie R2-D2 w pozycji, w której publiczność wierzy, że poświęcił swoje życie dla planów Gwiazdy Śmierci.
Przez pierwsze dwa akty, R2-D2 niósł plany Gwiazdy Śmierci. W drugim punkcie fabularnym, który sygnalizuje przejście do Aktu 3, cel R2-D2 zmienia się. Rebelianci usuwają plany, które nosi, i analizują je, aby określić słabość, którą mogą celować w Gwiazdę Śmierci. Teraz, R2-D2 służy jako drugi pilot Luke’a w ramach ataku na stację kosmiczną Imperium. W ten sposób Lucas umieszcza R2-D2 w samym środku niebezpieczeństwa i podnosi emocjonalną stawkę jeszcze bardziej w kulminacyjnym momencie filmu.
Gdy Luke Skywalker spada w dół rowu Gwiazdy Śmierci, celując w szeroki na dwie stopy port wydechowy (słaby punkt), Darth Vader strzela laserem, który omija myśliwiec X-Wing Luke’a, ale robi dziurę w głowie R2-D2. Jest to moment pełen napięcia zarówno dla Luke’a, jak i dla widzów. Stawka rośnie, gdy Luke musi się skupić, by trafić w ten mały cel i uratować Rebelię przed pewną zagładą. Nawet jeśli Luke’owi udaje się zniszczyć Gwiazdę Śmierci, widzowie wciąż są podenerwowani z powodu małego R2. Dopiero w końcowych kadrach filmu, kiedy doznają ostatecznej ulgi po tym, jak nowo naprawiony R2-D2 pojawia się tuż przed napisami końcowymi.
W podobny sposób Lucas wykorzystuje tajemniczy Staff of Ra, aby podnieść stawkę w Raiderach. Sztab jest artefaktem, który Indiana Jones musi najpierw zdobyć w Nepalu, a następnie przemycić do pokoju z mapami w Tannis w Kairze, aby następnie użyć go do zlokalizowania Arki. It adds even further mystery and excitement to the quest and the Ark itself.
But even with this elaborate use of MacGuffins, they ultimately follow Hitchcock’s main purpose for a MacGuffin. W końcu, Arka Przymierza i plany Gwiazdy Śmierci okazują się być urządzeniami fabularnymi, które nie są tym, o co zasadniczo chodzi w filmach. W Gwiezdnych Wojnach znaczenie mają ludzkie tematy przyjaźni, rodziny i wolności, a także ludzkość kontra technologia. W Raiderach Indy ostatecznie traci Arkę na rzecz amerykańskiego rządu. Ale kiedy naziści zostają pokonani, zdaje sobie sprawę, że jego związek z Marion jest ważniejszy. To uświadomienie sobie następuje w ostatnich momentach filmu.
Ludzkie postacie jako MacGuffiny
Przedyskutowaliśmy jak słodki droid astromech może być MacGuffinem, ale tak samo jak ludzie. Szeregowiec Ryan z Szeregowca Ryana, Leeloo z Piątego elementu i John Connor z Terminatora 2 to wszystko MacGuffiny. Zazwyczaj istnieją one poza kamerą w akcie pierwszym, jako pomysły do napędzania fabuły. Ale kiedy poznajemy bohaterów, często nasze wyobrażenie o nich i o filmie zostaje podważone lub podważone. Punkt ciężkości przesuwa się wtedy na większą misję lub nowy cel. W przypadku Johna Connora, jest on ideą, która istnieje poza kamerą w pierwszym filmie z serii Terminator. Jego matka, Sarah Connor, jest celem cyborga (Terminatora) z przyszłości. Celem Terminatora jest zabicie jej, zanim zapłodni i urodzi Johna Connora, przyszłego przywódcę ruchu oporu. Jest on postacią mesjanistyczną, która poprowadzi Ludzkość do zwycięstwa nad „Maszynami” (lub Terminatorami). Z kolei Kyle Reece zostaje wysłany z przyszłości przez dorosłego Johna Connora, aby chronić Sarę Connor przed Terminatorem, i ostatecznie to on jest ojcem Johna.
W kontynuacji, Terminator 2: Dzień sądu, spotykamy Johna po raz pierwszy. Jest on nastoletnim chłopcem, który po raz kolejny staje się MacGuffinem, czyli motorem fabuły. Jest on bezpośrednim celem nowego i ulepszonego Terminatora zwanego T-1000, i jest chroniony przez starszy model, który wygląda dokładnie tak samo jak poprzedni Terminator wysłany, by zabić jego matkę.
John Connor w Terminator 2: Judgement Day
Jest on jednak daleki od mesjańskiej postaci, w którą kazano nam wierzyć. Kradnie gotówkę z bankomatów i ogólnie bierze udział w działalności przestępczej. Ma również trudne relacje z matką, która jest bardziej zainteresowana ideą Jana jako zbawiciela ludzkości, niż jako normalnego chłopca chcącego połączyć się z matką. W miarę jak poznajemy Johna, cel zmienia się z ratowania go na zniszczenie SkyNetu, programu, który doprowadzi do powstania Maszyn i postapokaliptycznej przyszłości Ludzkości.
Pomimo, że to Sarah Connor jest główną bohaterką, która przechodzi niezwykłą przemianę w obu filmach, w drugim filmie John sam staje się pełnoprawnym bohaterem. W ten sposób jego znaczenie dla fabuły wykracza poza bycie MacGuffinem.
Zarówno użycie Johna Connora jako MacGuffina przez Jamesa Camerona, jak i zwiększona waga, jaką George Lucas przywiązuje do MacGuffina, odbiegają pod wieloma względami od urządzenia fabularnego używanego przez Alfreda Hitchcocka. Jego definicja stała się znacznie bardziej złożona, co czyni ją dyskusyjną, czy etykieta pasuje, zwłaszcza w ostatnich filmach.
Kamień Filozoficzny w Harrym Potterze jest prawdopodobnie prawdziwym MacGuffinem, ponieważ inny napęd fabularny może go zastąpić bez wpływu na inwestycje publiczności w historię. Jedyny Pierścień we Władcy Pierścieni, z drugiej strony, napędza fabułę i motywuje bohaterów jak Kamień Filozoficzny. Ale jest też tak ważny dla opowieści i tak bardzo nam na nim zależy, że mógłby być zbyt ważny, by stać się MacGuffinem. Podobnie Żelazny Tron jest tym, czego pragnie każdy dom w Grze o Tron i napędza fabułę, ale jest daleki od nieistotności. Podczas gdy te przykłady mają większe znaczenie dla widzów niż czysty Hitchcockowski MacGuffin, napędzają fabułę w trzecim akcie jak tradycyjny MacGuffin, kiedy zmienia się główny punkt ciężkości historii.
Na poziomie narracji, dobry MacGuffin utrzymuje nas uziemionych w natychmiastowej akcji. Na głębszym poziomie nieistotność MacGuffin przypomina publiczności do przesunięcia ich ostrości w życiu z dala od małych rzeczy do szerszej perspektywy, tak jak znaki zrobić w filmie. Widzowie przecież łączą się z postaciami, a nie z obiektem, i tematami, z którymi zmagają się bohaterowie. MacGuffin symbolicznie reprezentuje więc to, jak często skupiamy się na niewłaściwych rzeczach, tak jak czyni to bohater filmu.