Wycinanie dużych bukszpanów (i innych przerośniętych roślin wiecznie zielonych)

Pytanie. Kiedy kupiłem mój dom 35 lat temu, jedną z rzeczy, która najbardziej mnie przyciągnęła były trzy duże bukszpany przycięte w kulki z przodu. W tym czasie były one wysokie na około cztery i pół stopy. Przez lata cieszyłem się tymi znaczącymi roślinami ozdobnymi, ale teraz mam dwa problemy. Po pierwsze, niektóre pędy na jednej z nich obumarły, zamieniając ją w piłkę Wiffle’a. (https://www.wiffle.com) Dziury zajmują dużo czasu, aby się wypełnić i obawiam się, że zniknę zanim niektóre z nich to zrobią. Po drugie, z czasem (i pomimo dość częstego i agresywnego przycinania) krzewy mają już ponad sześć stóp wysokości, osiągnęły poziom okien i zaczynają wyglądać szalenie nieproporcjonalnie do mojego małego domu. Chciałbym je przyciąć do około czterech stóp i zachować ich kulisty kształt. Jednak tak drastyczne przycięcie spowoduje usunięcie wszystkich liści. Czy żywopłot odrośnie, jeśli to zrobię? Nie mam też pojęcia, kiedy najlepiej byłoby się za to zabrać. Krzewy zachowują ciemnozielone liście, gdy są uśpione zimą, a następnie zaczynają wypuszczać jasnozielone liście na wiosnę. Na podstawie tego zachowania, domyślam się, że powinienem je przyciąć w listopadzie. Wszelkie pomocne wskazówki będą mile widziane.

    —-Greg w North Plainfield, NJ

Odpowiedź. Wysłaliśmy Gregowi naszą pierwszą „pomocną radę” natychmiast po otrzymaniu jego doskonałego pytania: Nie dotykaj ich – ani żadnej innej rośliny – ani teraz, ani w najbliższej przyszłości; późne lato i jesień to najgorszy możliwy czas na przycinanie.

Czas na przycinanie, zwłaszcza takie jak renowacja/odmładzanie, o którym tu mówimy, jest generalnie albo wtedy, gdy rośliny są w stanie szybkiego snu podczas ich najbardziej uśpionego okresu w zimie, albo tuż przed lub tuż po ich przebudzeniu na wiosnę.

(Oczywiście dużym wyjątkiem są kwitnące wiosną drzewa i krzewy – forsycje, bzy, azalie, rododendrony i tym podobne. Ich pąki kwiatowe są już w pełni uformowane na przyszły rok, więc opóźnij jakiekolwiek przycinanie takich roślin, aż po ich kwiaty znikną następnej wiosny.)

„Tak, późne lato do jesieni jest absolutnie najgorszą porą roku do przycinania praktycznie wszystkiego”, zgadza się Lee Reich, Ph.D., autor notorycznie przydatnego tomiku, „The Pruning Book”, który został wznowiony w zupełnie nowym wydaniu na początku tego roku przez The Taunton Press.

„Przycinanie stymuluje rośliny,” wyjaśnia, „a przycinanie rośliny, która zaczyna wchodzić w stan spoczynku może często stymulować bujny nowy wzrost. Nawet jeśli nie powoduje to rzeczywistego nowego wzrostu, stymuluje komórki, a każda z tych reakcji może sprawić, że roślina będzie bardziej podatna na uszkodzenia w zimie, kiedy temperatury spadną, a wiatry przybiorą na sile – dotyczy to zwłaszcza bukszpanów.”

W przeciwnym razie, masz sporo szczęścia, mówi Lee. „Bukszpany mogą być bardzo mocno przycięte i ładnie odrosną. Nie jest to prawdą w przypadku wszystkich roślin zimozielonych. Ogólnie rzecz biorąc, jodły, sosny, świerki i inne rośliny zimozielone o 'pofałdowanych gałęziach' NIE wyrosną na nowo w miejscach, gdzie zostały przycięte do poziomu bezlistnego drewna. Natomiast większość roślin zimozielonych o przypadkowym rozgałęzieniu, takich jak bukszpan, arborewitae, jałowce i cisy, wypuści nowe przyrosty w miejscach całkowicie wyciętych. Zwłaszcza cisy”, dodaje Lee, „można z nimi zrobić niemal wszystko.”

PRZECZYTAJ KOMPLETNĄ ODPOWIEDŹ

„Ponieważ jednak bukszpany są bardzo podatne na uszkodzenia zimowe, należy starannie zaplanować czas ich przycinania – zwłaszcza silnego przycinania. Najlepszym czasem jest okres, w którym koniec zimy spotyka się z początkiem wiosny, tuż przed pojawieniem się nowych przyrostów. Idealny byłby czas, gdy w waszym regionie pojawiają się krokusy.

„Jak już wspomniano, są to szybko rosnące rośliny”, mówi Lee, „więc aby odtworzyć rośliny wysokie na cztery stopy, należy przyciąć je do około trzech stóp, a następnie przyciąć je kilka razy, gdy rosną przez cały sezon; będzie to promować ładny, gęsty wzór wzrostu. Im bardziej wyraźny kształt chcesz uzyskać, tym częściej powinieneś wykonywać 'cięcie pielęgnacyjne' – ale lekko, jak przy strzyżeniu włosów.”

Ma to sens – te niesamowite topiary zwierząt i takie wymagają, aby ktoś przechodził nad nimi z ręcznymi przycinarkami delikatnie i często, aby utrzymać projekt w mocy. Ale często jest to warte wysiłku. Długi na 20 stóp zielony „wieloryb” wyrzeźbiony z szeregu cisów, przedstawiony w nowym wydaniu książki Lee, prezentuje tę formę sztuki w sposób znakomity – i z wielkim skutkiem, ponieważ lewiatan sprytnie ukrywa przed wzrokiem żużlowe fundamenty domu.

„Jeśli nie zależy Ci na formalnym, geometrycznym wyglądzie, nie używaj elektrycznych nożyc do żywopłotu do przycinania”, dodaje Lee; „nożyce ręczne (te gigantyczne, przypominające nożyczki) dadzą Ci o wiele bardziej naturalny wygląd. A do częstego przycinania można od czasu do czasu używać sekatorów ręcznych. Utrudniają one zdejmowanie zbyt wielu roślin za jednym razem.”

A co z tymi dziurami po piłce Wiffle’a?

„Brzmi jak brak słońca”, mówi Lee. „Nawet najbardziej agresywni hodowcy będą rozwijać gołe plamy w miejscach, do których nie dociera słońce. W pobliżu mogą więc być drzewa, które urosły zbyt duże i wymagają przycięcia tej zimy, aby bukszpany mogły osiągnąć pełnię swoich możliwości”. Sprawdź, czy nie ma oznak problemów ze szkodnikami lub chorobami.

„I oczywiście najzdrowsze rośliny to te, które najlepiej zniosą trudne przycinanie i odrosną w pełni. Nie można zaniedbać właściwej pielęgnacji roślin, jeśli chcesz mieć ładne zdrowe okazy do pokazania.”

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *