Inwazje plemion barbarzyńskich
Najprostsza teoria upadku Rzymu Zachodniego przypisuje go serii strat militarnych poniesionych w walce z siłami zewnętrznymi. Rzym przez wieki zmagał się z plemionami germańskimi, ale w 300 r. grupy „barbarzyńców”, takie jak Goci, wkroczyły poza granice imperium. Rzymianie przetrwali germańskie powstanie pod koniec IV wieku, ale w 410 roku król Wizygotów Alaryk skutecznie splądrował Rzym. Przez następne kilkadziesiąt lat Imperium było stale zagrożone, zanim w 455 r. Wieczne Miasto zostało ponownie najechane, tym razem przez Wandalów. Wreszcie w 476 r. germański przywódca Odoacer wywołał rewoltę i obalił cesarza Romulusa Augustulusa. Od tego momentu żaden rzymski cesarz nie rządził już nigdy więcej z siedziby w Italii, co sprawiło, że wielu uważa rok 476 za rok, w którym Cesarstwo Zachodnie doznało śmiertelnego ciosu.
Kłopoty gospodarcze i nadmierne poleganie na pracy niewolników
Nawet gdy Rzym był atakowany przez siły zewnętrzne, rozpadał się również od wewnątrz z powodu poważnego kryzysu finansowego. Ciągłe wojny i nadmierne wydatki znacznie uszczupliły imperialną kasę, a uciążliwe podatki i inflacja pogłębiły przepaść między bogatymi a biednymi. W nadziei na uniknięcie fiskusa wielu członków zamożnych klas uciekło na wieś i założyło niezależne lenna. W tym samym czasie cesarstwem wstrząsnął deficyt siły roboczej. Gospodarka Rzymu opierała się na niewolnikach uprawiających pola i pracujących jako rzemieślnicy, a jego potęga militarna tradycyjnie zapewniała napływ świeżo podbitych ludów do pracy. Jednak gdy w II wieku ekspansja została zahamowana, rzymskie zasoby niewolników i innych skarbów wojennych zaczęły się wyczerpywać. Kolejny cios nadszedł w V wieku, gdy Wandalowie zajęli Afrykę Północną i zaczęli zakłócać handel imperium, grasując po Morzu Śródziemnym jako piraci. Wraz z osłabieniem gospodarki i spadkiem produkcji handlowej i rolnej imperium zaczęło tracić kontrolę nad Europą.
Powstanie Cesarstwa Wschodniego
Los zachodniego Rzymu został częściowo przesądzony pod koniec III wieku, kiedy cesarz Dioklecjan podzielił imperium na dwie połowy – Zachodnią z siedzibą w Mediolanie i Wschodnią w Bizancjum, znanym później jako Konstantynopol. Podział ten na krótką metę ułatwił zarządzanie imperium, ale z czasem obie połowy oddaliły się od siebie. Wschód i Zachód nie potrafiły odpowiednio współpracować w walce z zagrożeniami zewnętrznymi, a ponadto często kłóciły się o zasoby i pomoc wojskową. W miarę jak powiększała się przepaść, greckojęzyczne Imperium Wschodnie bogaciło się, podczas gdy łacińskojęzyczny Zachód pogrążał się w kryzysie gospodarczym. Co najważniejsze, siła Imperium Wschodniego służyła odwróceniu inwazji barbarzyńców na Zachód. Cesarze tacy jak Konstantyn zadbali o to, by miasto Konstantynopol było ufortyfikowane i dobrze strzeżone, ale Italia i Rzym – które dla wielu ludzi na Wschodzie miały jedynie wartość symboliczną – pozostały bezbronne. Zachodnia struktura polityczna ostatecznie rozpadła się w piątym wieku, ale Imperium Wschodnie przetrwało w pewnej formie przez kolejne tysiąc lat, zanim zostało pokonane przez Imperium Osmańskie w 1400 r.
Nadmierna ekspansja i nadmierne wydatki militarne
W czasach swojej świetności Imperium Rzymskie rozciągało się od Oceanu Atlantyckiego aż po rzekę Eufrat na Bliskim Wschodzie, ale jego wielkość mogła być także jego upadkiem. Mając do zarządzania tak rozległe terytorium, imperium stanęło przed administracyjnym i logistycznym koszmarem. Nawet dzięki doskonałemu systemowi dróg Rzymianie nie byli w stanie komunikować się wystarczająco szybko i skutecznie, by zarządzać swoimi posiadłościami. Rzym z trudem gromadził wystarczającą liczbę wojska i zasobów, by bronić swoich granic przed lokalnymi buntami i atakami z zewnątrz, a w II wieku cesarz Hadrian był zmuszony zbudować swój słynny mur w Brytanii, by utrzymać wroga na dystans. W miarę jak coraz więcej funduszy przeznaczano na militarne utrzymanie imperium, postęp technologiczny zwalniał, a infrastruktura cywilna Rzymu popadała w ruinę.
Korupcja w rządzie i niestabilność polityczna
Jeśli sam rozmiar Rzymu utrudniał rządzenie, to nieefektywne i niespójne przywództwo tylko potęgowało ten problem. Bycie rzymskim cesarzem zawsze było szczególnie niebezpiecznym zajęciem, ale w burzliwym drugim i trzecim wieku stało się niemal wyrokiem śmierci. Wojny domowe pogrążyły imperium w chaosie, a w ciągu zaledwie 75 lat na tronie zasiadło ponad 20 mężczyzn, zazwyczaj po zabójstwie poprzednika. Gwardia pretoriańska – osobista ochrona cesarza – wymyślała i instalowała nowych władców według własnego uznania, a raz nawet sprzedała to miejsce na aukcji. Polityczna zgnilizna objęła również rzymski senat, który nie był w stanie poskromić ekscesów cesarzy z powodu szerzącej się korupcji i niekompetencji. W miarę pogarszania się sytuacji duma obywatelska słabła, a wielu obywateli Rzymu traciło zaufanie do swoich przywódców.
Przybycie Hunów i migracja plemion barbarzyńskich
Ataki barbarzyńców na Rzym częściowo wynikały z masowej migracji spowodowanej inwazją Hunów na Europę pod koniec czwartego wieku. Kiedy ci euroazjatyccy wojownicy szaleli po północnej Europie, zapędzili wiele germańskich plemion do granic Imperium Rzymskiego. Rzymianie niechętnie pozwolili członkom plemienia Wizygotów przedostać się na południe od Dunaju i na bezpieczne rzymskie terytorium, ale traktowali ich wyjątkowo okrutnie. Według historyka Ammianusa Marcellinusa, rzymscy urzędnicy zmuszali nawet głodujących Gotów do oddawania w niewolę swoich dzieci w zamian za mięso psów. Brutalizując Gotów, Rzymianie stworzyli sobie niebezpiecznego wroga w obrębie własnych granic. Gdy ucisk stał się zbyt wielki do zniesienia, Goci podnieśli bunt i ostatecznie rozgromili rzymską armię oraz zabili wschodniego cesarza Walensa podczas bitwy pod Adrianopolem w 378 r. A.D. Zszokowani Rzymianie wynegocjowali słaby pokój z barbarzyńcami, ale rozejm rozpadł się w 410 r., gdy król Gotów Alaryk ruszył na zachód i złupił Rzym. Gdy Cesarstwo Zachodnie było osłabione, plemiona germańskie, takie jak Wandalowie i Sasi, były w stanie przekroczyć jego granice i zająć Brytanię, Hiszpanię i Afrykę Północną.
Chrześcijaństwo i utrata tradycyjnych wartości
Upadek Rzymu nastąpił wraz z rozprzestrzenianiem się chrześcijaństwa, a niektórzy twierdzą, że powstanie nowej wiary przyczyniło się do upadku imperium. Edykt mediolański zalegalizował chrześcijaństwo w 313 r., a następnie w 380 r. stało się ono religią państwową. Dekrety te położyły kres wielowiekowym prześladowaniom, ale mogły też osłabić tradycyjny rzymski system wartości. Chrześcijaństwo wyparło politeistyczną religię rzymską, która postrzegała cesarza jako osobę o boskim statusie, a także przeniosło punkt ciężkości z chwały państwa na jedyne bóstwo. W międzyczasie papieże i inni przywódcy kościelni zaczęli odgrywać coraz większą rolę w sprawach politycznych, co jeszcze bardziej skomplikowało rządzenie. Najbardziej znanym zwolennikiem tej teorii był osiemnastowieczny historyk Edward Gibbon, ale od tego czasu jego stanowisko jest szeroko krytykowane. Podczas gdy rozprzestrzenianie się chrześcijaństwa mogło odegrać niewielką rolę w ograniczaniu rzymskiej cnoty obywatelskiej, większość uczonych twierdzi obecnie, że jego wpływ był niewielki w porównaniu z czynnikami militarnymi, ekonomicznymi i administracyjnymi.
Słabnięcie rzymskich legionów
Przez większość swojej historii armia Rzymu była obiektem zazdrości starożytnego świata. Jednak w okresie schyłkowym skład niegdyś potężnych legionów zaczął się zmieniać. Nie mogąc rekrutować wystarczającej liczby żołnierzy spośród obywateli Rzymu, cesarze tacy jak Dioklecjan i Konstantyn zaczęli zatrudniać zagranicznych najemników, by zasilili ich armie. Szeregi legionów ostatecznie powiększyły się o germańskich Gotów i innych barbarzyńców, do tego stopnia, że Rzymianie zaczęli używać łacińskiego słowa „barbarus” zamiast „żołnierz”. Choć ci germańscy żołnierze fortuny okazali się zaciekłymi wojownikami, byli też mało lub w ogóle nie lojalni wobec imperium, a ich żądni władzy oficerowie często zwracali się przeciwko swoim rzymskim pracodawcom. W rzeczywistości wielu barbarzyńców, którzy splądrowali Rzym i doprowadzili do upadku Cesarstwa Zachodniego, zdobyło swoje wojskowe szlify, służąc w rzymskich legionach.